Wraca przekręt na Facebooku – uważajcie na prośby znajomych
Oszust, który działa na Facebooku od co najmniej roku znów się uaktywnił. Włamuje się na konta i podszywając się pod właścicieli prosi o pożyczenie pieniędzy – najczęściej są to kwoty kilkusetzłotowe.
04.11.2016 | aktual.: 05.11.2016 12:50
Haker, jak sam siebie nazywa, działa na Facebooku od ubiegłego roku. Wtedy właśnie powstała grupa na Facebooku Oszukani 510, która zrzesza osoby poszkodowane przez oszusta.
Mechanizm zawsze jest taki sam. Złodzieje włamują się na konto użytkownika, a następnie do znajomych niedawnego właściciela konta, podszywając się pod nową tożsamość, wysyłają wiadomości z prośba o szybki przelew na kwotę kilkuset złotych.
Za każdym razem do realizacji przelewu jest wykorzystywany mechanizm Dotpay, czyli system szybkich płatności internetowych, który pozwala szybko przesłać pieniądze, bez konieczności oczekiwania na księgowanie wpłaty. Mechanizm jest o tyle korzystny dla złodziei, że część banków nie ma podpisanej umowy z serwisem, a przelew realizowany za pomocą Dotpay bardzo trudno jest anulować.
Przestępcy są sprytni i jeśli pojawi się pytanie o powód pożyczki, zawsze mają gotową odpowiedź. Najczęściej mówią, że zapomnieli hasła do konta ewentualnie, że ich bank nie obsługuje przelewów Dotpay. Zawsze też po dokonaniu przelewu kontakt się urywa.
Jeden z użytkowników grupy zrzeszającej poszkodowanych, dokładnie opisał konwersację z oszustami.
- _ "moge mieć prośbę do Ciebie? muszę zrobić przelew przez dotpay niestety nie mogę bo mojego banku nie obsługuje, mógłbyś zapłacić za mnie a ja Ci od razu zrobię przelew na konto + dorzucę coś od siebie?_ - przeczytał w swoim komunikatorze pan Mariusz (pisownia oryginalna).
Okazuje się, że oszuści mają również spory tupet i czują się bezpiecznie. Jak czytamy dalej, pan Mariusz dostał również informację po dokonaniu przelewu na kwotę 1120 zł: _ "Dzieki wam bede milioner za rok Dziekuje mam nadzieje ze moje slowa podziekowania usmieza Twoj bol" oraz "gdybysmy sie znali pokazlbym Ci patent jak zinwestowac 30.00 aby co miesiac miec wyplate 3,5 kola 30.000 niestety to tylko dla przyjacio lata do tedo dochodzilem!"_
W grupie, do której zapisanych jest ponad 150 osób (członków cały czas przybywa), znajduje się sporo wpisów osób pokrzywdzonych przez hakera. Użytkownicy podają również numery kont, na które mają być dokonywane przelewy. Kwoty o które proszą złodzieje to przedział między 500 zł a nieco ponad tysiąc. Nie wiadomo jednak ile osób padło ofiarą przestępców – zapewne nie wszyscy zgłosili się do grupy i dzielą się swoimi doświadczeniami.
Wszyscy oszukani powinni zgłosić się na policję. Jednak skoro oszust dalej działa, skuteczność władz również nie napawa optymizmem. Sami użytkownicy grupy „Oszukani 510” nie wierzą w skuteczność organów ścigania.
Jeśli otrzymaliście prośbę od kogoś ze swoich znajomych o pożyczkę i ta prośba przyszła za pomocą Facebooka bądź Messengera, to zanim wyślecie przelew – zweryfikujcie ją. Jeśli to wiadomość od dobrze znanej nam osoby, wystarczy chwycić za telefon i zadzwonić do niej. Jeśli jest to dalszy znajomy, to cóż, najbezpieczniej będzie zignorować prośbę i poinformować właściciela konta o takiej sytuacji, chociażby mailem.
Jak zabezpieczyć się przed oszustwem na Facebooku? Przede wszystkim każdy z użytkowników powinien raz na jakiś czas zmienić hasło do konta. Nie należy też korzystać z tego samego hasła do kilku serwisów – w razie jego odkrycia przez przestępców, maja dostęp do naszych innych usług. Warto też, w ustawieniach Facebooka, zaznaczyć alerty logowania, dzięki którym otrzymamy maila bądź SMS na swój telefon, z informacją o każdym logowaniu na nasze konto.