WOT masowo wzywa żołnierzy. Znamy powód
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Żołnierze Obrony Terytorialnej masowo dostają wezwania do natychmiastowego stawiennictwa w jednostkach wojskowych. Ma to związek z sytuacją w kraju.
Żołnierze służący w Wojskach Obrony Terytorialnej zaczęli otrzymywać wezwania do stawienia się w swoich jednostkach w bardzo krótkim czasie, nawet do 2 godzin. Wbrew plotkom nie ma to nic wspólnego ze strajkami kobiet po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego, które ogarnęły całą Polskę.
"29 października przekroczony został próg 20 tys. nowych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2. W planach WOT został on zdefiniowany jako próg uruchamiający przejście formacji do działań przeciw epidemiologicznych o dużej intensywności." - czytamy w informacji opublikowanej na stronach WOT.
Żołnierze już teraz są zaangażowani do walki z koronawirusem. Zgodnie z zapowiedziami ministra obrony narodowej, ich liczba zostanie zwiększona do ponad 20 tys. żołnierzy. Większość z nich będą stanowili żołnierze WOT.
Wojska Obrony Terytorialnej pomogą w następujących zadaniach:
- Zadania wstępnej segregacji pacjentów, tzw. triażu.
- Pobieranie materiału biologicznego na obecność koronawirusa we wszystkich funkcjonujących punktów wymazowych.
- Budowa kilku Regionalnych Centrów Pobrań, które docelowo, w przyszłości będą mogły zamienić się w centra szczepień.
- Budowa szpitali tymczasowych na szczeblu wojewódzkim.
- Wsparcie Policji przy monitoringu kwarantanny oraz ocenie potrzeb i pomocy osobom w niej przebywającym.
Na chwilę obecną WOT dysponuje 2159 żołnierzami przeszkolonymi na poziomie kompetencji KPP oraz posiada ponad 500 żołnierzy przeszkolonych z pobierania wymazów.