Wodospadowy wyświetlacz
Z płaszczyzn spadających kropelek można zrobić wyświetlacz do trójwymiarowych obrazów
Z płaszczyzn spadających kropelek można zrobić wyświetlacz do trójwymiarowych obrazów - informuje 'New Scientist".
Peter Barnum, Srinivasa Narasimhan i Takeo Kanade z Carnegie Mellon University w Pittsburgu uzyskali wielowarstwowy obraz, rzutując go na kilka umieszczonych za sobą "wodospadów", złożonych ze spadających kropelek. Każdy z czterech ekranów tworzą kropelki, spadające jednocześnie z 5. igieł z nierdzewnej stali, z każdej w tempie 60 na sekundę.
Kamera śledzi pozycję poszczególnych kropli i dostarczą informacji projektorowi, który wytwarza impulsy światła. Krople w poszczególnych warstwach spadają w różnym czasie, by nie zasłaniać położonych głębiej. Ludzkie oko z poszczególnych impulsów tworzy obraz, dający na ekranie iluzję przestrzennego ruchu.