Włosy z drukarki 3D są już rzeczywistością
Technologia druku 3D cały czas się rozwija. Tym razem naukowcy opracowali metodę, która pozwala na drukowanie włókien imitujących włosy różnego rodzaju.
Jeśli używaliście kiedyś pistoletu do klejenia na gorąco, z pewnością zaobserwowaliście długie i cienkie nitki, które powstają przy rozciąganiu materiału. Na podobnej zasadzie naukowcy opracowali metodę drukowania włosów na drukarkach 3D.
Najpierw materiał PLA zostaje podgrzany i umieszczony na podłożu, a następnie dysza drukarki szybko odjeżdża w wybranym kierunku tworząc plastikowe, giętkie nitki. Każdy włos konstruowany jest pojedynczo, zatem proces przebiega bardzo długo - wydruk 10 mm kwadratowych włosów zajmuje około 20-25 minut. Ale zaleta jest taka, że technika ta nie wymaga żadnego dodatkowego sprzętu - wystarczą zmiany w oprogramowaniu.
W zależności od precyzji druku można stworzyć miękkie włosy przypominające fryzurę trolla lub bardziej sztywne - by wykorzystać je np. do produkcji szczoteczek do zębów.