W sklepach bez problemu można kupić urządzenia do sterowania komputerem za pomocą umysłu. Jak się okazuje, takie urządzenie może posłużyć do włamania się do ludzkiego umysłu. To nie żart. Naukowcom udało się w ten sposób „wykraść” numery PIN kart kredytowych.
Na konferencji Usenix Security naukowcy z Oksfordu, Genewy i Berkeley dowiedli, iż włamanie do ludzkiego umysłu to nie żaden wymysł hollywoodzkich scenarzystów filmów SF. Być może już w niedalekiej przyszłości to nie maszyny, a ludzkie mózgi będą na celowniku hakerów. Badacze odkryli lukę w naszych mózgach i wykorzystali ją do pozyskania od swoich „ofiar”. wrażliwych danych, takich jak kody dostępu do kart kredytowych, daty urodzin, czy adresy zamieszkania.
Naukowcy wykorzystali specjalne oprogramowanie oraz urządzenie, które bez problemu można kupić w sklepach. Taki zestaw umożliwia włamanie się do ludzkiego umysłu i wyciągnięcie z niego danych, które każdy wolałby zachować w tajemnicy. Sprzęt składa się z zestawu czujników, które umieszcza się na głowie, służących do elektroencefalografii, czyli badania bioelektrycznej aktywności mózgu. Dawniej były to bardzo drogie urządzenia, dziś są one wykorzystywane jako komputerowe interfejsy, służące do obsługi systemów operacyjnych za pomocą myśli. Można je bez większego problemu nabyć już za kilkaset złotych.
Naukowcy, na potrzeby eksperymentu, wykorzystali urządzenie BCI z API –. interfejsem, który pozwolił stworzyć im specjalne oprogramowanie służące do pozyskania wrażliwych danych, takich jak adres zamieszkania, numer PIN kart kredytowych, nazwy banku czy daty urodzin. Badaniu poddano 28 osób, które nie zdawały sobie sprawy, że ktoś próbuje włamać się do ich umysłu. Przedstawiano im różne plansze, na których znajdywały się banki, mapy i kombinacje kodów PIN. Eksperyment został oparty na wykrywaniu fal mózgowych typu P300, która ujawnia się w momencie, kiedy rozpoznajemy istotne informacje. W ten sposób zmuszono je do ujawnienia wrażliwych danych. Skuteczność tej metody pozostawia jednak wiele do życzenia, gdyż wahała się pomiędzy 10 a 40 proc.
Nowy sposób ataku może być w przyszłości poważnym zagrożeniem dla ludzi. Wyobraźmy sobie grę sterowaną myślami człowieka, w której mamy do wykonania szereg zadań. W rzeczywistości okazuje się, że był to tylko sposób hakerów na włamanie się do naszego mózgu i pozyskanie naszych loginów i haseł.
sw/jg/sw
