Wizerunkowa katastrofa Rosjan. To koniec flagowego okrętu

Rosyjskie władze zmieniają plany dotyczące krążownika Piotr Wielki. Ostatecznie zamierzają zrezygnować z zapowiadanej od dawana modernizacji i wycofać flagowy okręt Floty Północnej ze służby. To kolejna w ostatnim czasie wizerunkowa wpadka Moskwy.

krążownik Piotr Wielki
krążownik Piotr Wielki
Źródło zdjęć: © TASS | Lev Fedoseyev
Mateusz Tomczak

18.07.2023 | aktual.: 18.07.2023 13:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pierwsze sygnały sugerujące inny niż pierwotnie zakładano los krążownika Piotr Wielki pojawiły się już kilka tygodni temu. Teraz, wedle informacji podawanych m.in. przez portal bulgarianmilitary, Rosjanie podejmują "fundamentalną decyzję". Ambitne plany Moskwy dotyczące modernizacji krążowników rakietowych z napędem jądrowym brutalnie weryfikuje rzeczywistość. Ich stan techniczny i zacofanie względem potrzeb nowoczesnego pola bitwy okazują się znacznie wyższe niż dostępne zasoby finansowe.

Krążownik Piotr Wielki nie doczeka się remontu

Piotr Wielki to flagowy okręt Floty Północnej, krążownik projektu 1144 (Kirov). Cechuje się długością wynoszącą aż 252 m oraz szerokością ponad 28 m. Imponująca jest również wyporność, która wynosi tu 28 tys. ton oraz przenoszony arsenał.

Piotr Wielki posiada 20 wyrzutni pocisków przeciwokrętowych P-700 Granit (każdy o długości ok. 10 m), a także wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych S-300 i Osa-M, wyrzutnie torped, bomb głębinowych i kilka dział różnego kalibru.

Został zwodowany w 1989 r., jako jeden z czterech okrętów tej klasy. O ile sam arsenał mógłby siać ogromne zniszczenia, skorzystanie z niego niekoniecznie musiałoby być łatwe dla załogi. Piotr Wielki odstaje od nowych jednostek nie tylko z racji drobnych mankamentów wynikających z wieloletniej eksploatacji, ale przede wszystkim uwagi na przestarzałe systemy elektroniczne, bez których na współczesnym polu bitwy nie można wiele zdziałać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Remont wielkich okrętów przerósł Rosjan

Dwa z czterech rosyjskich okrętów klasy Kirov użytkowanych w ostatnich katach odeszły do historii wcześniej, obecnie Rosja ma do dyspozycji okręty Admirał Nachimow oraz Piotr Wielki.

Remont pierwszego trwa od wielu lat i to najpewniej doświadczenia z nim związane wpłynęły na decyzję o losach flagowego okrętu Floty Północnej.

Admirał Nachimow jest naprawiany od 1999 r. i dopiero teraz pojawiają się widoki na zakończenie prac. Jeśli zapowiedzi rosyjskich władz zostaną zrealizowane, okręt na nowo wejdzie do służby pod koniec tego lub na początku przyszłego roku.

Piotr Wielki aktualnie znajduje się w bazie w Siewierodwińsku, na północy Rosji. Załoga miała zostać ograniczona do minimum i ma na celu podtrzymywanie żywotności kluczowych systemów okrętu. Gdy zakończy się remont Admirała Nachimowa, Piotr Wielki ma odejść w zapomnienie.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

militariarosjaokręty