Wirusy zaatakują telewizory i cyfrowe dekodery

Wirusy zaatakują telewizory i cyfrowe dekodery
Źródło zdjęć: © Paul Guzzo/Thinkstock

09.02.2011 12:44, aktual.: 09.02.2011 13:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

eszcze do niedawna zagrożenia związane ze szkodliwym oprogramowaniem były kojarzone wyłącznie z komputerami. Wirusy dość szybko dały o sobie znać również w telefonach komórkowych...

Jeszcze do niedawna zagrożenia związane ze szkodliwym oprogramowaniem były kojarzone wyłącznie z komputerami. Wirusy dość szybko dały o sobie znać również w telefonach komórkowych. Czy teraz przyszła kolej na telewizory i dekodery? Wydaje się, że to naturalna kolej rzeczy. Większość współczesnych telewizorów i dekoderów działa w oparciu o zaawansowane systemy operacyjne i jest wyposażona w port RJ-45 czy moduł WLAN, które umożliwiają podłączenie do sieci. Specjaliści zwracają uwagę, że dostęp do internetu daje ogromne możliwości, jednak niesie ze sobą także duże ryzyko.

Specjaliści z Ocean Blue Software (OBS) alarmują, że telewizory i dekodery nowej generacji narażone są na szkodliwe działanie wirusów. Do tej pory problem nie występował w tym segmencie rynku. Firma jest przekonana że nowe zagrożenie jest jak najbardziej realne i chyba wie co mówi, gdyż od lat zajmuje się tworzeniem oprogramowania do telewizorów wiodących marek. „Zagrożony jest prawie każdy produkt związany z telewizją, posiadający procesor, pamięć i połączenie z Internetem”. - powiedział Ken Helps, założyciel i prezes OBS. "Dotyczy to dzisiejszych telewizorów cyfrowych. Wcześniej urządzenia te mogły otrzymywać nowe aktualizacje oprogramowania tylko przez "Over The Air (OTA)" , co było całkowicie kontrolowane przez nadawców. Ale teraz większość z nich jest podłączona do sieci i ma wbudowane przeglądarki internetowe. Użytkownik może wpisać dowolny adres internetowy i potencjalnie ściągnąć, co zechce" - dodał.

Warto zauważyć, że część telewizorów i dekoderów działa w oparciu o system operacyjny Linux, wykorzystuje rozmaite pakiety oprogramowania, takie jak silniki graficzne czy kodeki oraz posiada porty USB umożliwiające podłączenie pamięci masowych. Wszystko to w połączeniu z dostępem do internetu daje ogromne możliwości użytkownikom - między innymi swobodnego przeglądania zasobów sieci i instalowania własnych rozszerzeń ingerujących w oprogramowanie, a nawet wgrywanie własnych obrazów ze zmodyfikowanym systemem. Pojawienie się uszkodzonego oprogramowania, które może spowodować niestabilną pracę urządzeń wydaje się tylko kwestią czasu. Należy jednak zaznaczyć, że uszkodzenie w ten sposób kosztownych odbiorników raczej nie będzie możliwe –. może wymagać jedynie wgrania oprogramowania w trybie awaryjnym.

Ponadto trzeba uświadomić użytkowników, że wirusy w urządzeniach pojawią się wyłącznie przez nieostrożność ich samych, czyli wgrywanie plików i instalowanie dodatków pochodzących z niesprawdzonych źródeł. Warto przestrzec również przed zagrożeniem związanym z kradzieżą prywatnych danych, takich jak numery kart kredytowych. Coraz częściej nowoczesne odbiorniki cyfrowe oferują rozmaite usługi "Pay-per-view" polegające na odpłatnym oglądaniu treści multimedialnych. Przechowywanie w urządzeniach poufnych danych stwarza zagrożenie ich wycieku.

W związku z istniejącym zagrożeniem firma Ocean Blue Software zaczęła wdrażać oprogramowanie _ Neptun _, ale ostrzega, że zapewnia ono tylko podstawową ochronę. „Telewizory nie mają wystarczającej mocy, aby zapewniać pełną ochronę antywirusową (AV)”. - powiedział Helps. „Mamy technologię, która połączy nasze oprogramowanie z usługą chmurową AV, która może zapewnić skanowanie AV zanim pobierane pliki dotrą do telewizora. To rozwiązałoby problem przetwarzania i zapewniłoby bieżącą ochronę” - podkreślił.

Źródło: SAT Kurier / Ocean Blue Software (OBS)

Komentarze (164)