Uwaga na wirusa na Facebooku! "36-latka zgwałcona w Katowicach" to fake news

Informacja coraz szerzej rozchodzi się na Facebooku pod postacią postu o rzekomym gwałcie. Miało do niego dojść w Katowicach na 36-latce. Osoby, które klikną w link, nie tylko mogą stracić swoje dane, ale także rozprzestrzeniają fake newsa dalej. Na ich ścianie na FB automatycznie publikuje się ten sam post z dopiskiem: "Ktoś kojarzy tego gościa? :( Skrzywdził moją siostrę, która leży teraz w szpitalu. Proszę Was o udostępnienia". Post pojawia się m.in. na grupach FB, do których zapisanych jest po kilkadziesiąt tysięcy osób.

Google szybko wykrył oszustwo i blokuje stronę internautom, którzy korzystają z jego przeglądarki Chrome. Informacja z systemu Google'a trafiła też do Mozilli i jej przeglądarka - Firefox - także blokuje już stronę. "Osoby atakujące na stronie tuwpolsce.eu mogą podstępem nakłonić Cię do wykonania czynności niebezpiecznych takich jak zainstalowanie oprogramowania czy ujawnienie danych osobowych (na przykład haseł, numerów telefonów lub danych kart kredytowych)" - czytamy w komunikacie Google.

Jednak z komentarzy internautów wiadomo, że część z nich dała się nabrać i złapała wirusa. Teraz przeciwdziałania szkodnikowi są zależne od rodzaju urządzenia, na którym się on zainstalował. W każdym przypadku jednak kluczową czynnością powinno być przeskanowanie całego systemu za pomocą zaktualizowanego programu antywirusowego. Ponadto należy zmienić wszystkie hasła i dane do kont, na które logowaliśmy się z danego urządzenia, a które wirus ten może wykraść.