Wielka awaria polskich banków. Znamy przyczynę
W poniedziałek 10 grudnia problemy z działaniem miały banki Pekao, Getin Noble Bank, ING, Alior Bank i Millennium. Masowe awarie mogły sugerować, że doszło do poważnego ataku na sektor bankowy. Wiemy, co wywołało kłopoty.
Zdaniem niektórych ekspertów ds. bezpieczeństwa, najgorszy dzień w tygodniu to wtorek - spada wówczas nasza czujność, rośnie zniechęcenie (jeszcze tak daleko do weekendu!), co wykorzystują przestępcy i przeprowadzają w tym dniu najwięcej ataków w tygodniu. Tym razem wyjątkowo pechowy był poniedziałek. I niepotrzebni byli hakerzy, by uprzykrzyć wszystkim życie.
Co spowodowało, że duże polskie banki nie działały 10 grudnia poprawnie i nie pozwalały logować się użytkownikom na swoje konto? Związek Banków Polskich sugerował, że mogło dojść do przeciążenia systemów. O tym, co je spowodowało, pisze Zaufana Trzecia Strona.
ZTS skontaktowała się zarówno z ZBP, jak i przedstawicielami banków. Z zebranych informacji wynika, że 10 grudnia skumulowały się niefortunne zdarzenia. 10 dzień miesiąca to termin wpłat do ZUS-u, więc mnóstwo przedsiębiorców postanowiło dokonać wpłat na ostatnią chwilę. Dla wielu to też dzień wypłaty, więc logowali się na konto, aby zobaczyć, czy przelew od pracodawcy już doszedł. Na dodatek zbliżają się święta, więc Polacy masowo robią zakupy w sieci - tym bardziej że Poczta Polska ostrzegała, aby złożyć zamówienie do 10 grudnia, jeśli chce się mieć pewność, że paczka dojdzie na czas.
A na tym lista się nie kończy. Do nieszczęśliwych okoliczności doszedł jeszcze fakt, że w poniedziałek realizowane są przelewy, które nie były rozliczane w trakcie weekendu.
"Ruch klientów i inne anomalie, z którymi musiały sobie dzisiaj poradzić, wynosił od kilkudziesięciu do kilkuset procent zwykłego poziomu obciążenia" - podsumowuje Zaufana Trzecia Strona.
Fakt, że nie doszło do zmasowanego ataku na polskie banki, jest na pewno pocieszający. Ale to wcale nie oznacza, że oszuści problemów nie wykorzystają. Wystarczy przypomnieć niedawną awarię ING. Po kłopotach technicznych, na skrzynki Polaków trafiały maile, w których przestępcy podszywali się pod bank i informowali o blokadzie konta, spowodowanej… włamaniem. Atak był sprytny, wszak nie każdy musi śledzić wiadomości i znać przyczynę awarii. Niektórzy mogli pomyśleć, że niedawne kłopoty mogły mieć związek z działaniami cyberprzestępców i uwierzyć w fałszywą wiadomość.
Niewykluczone, że ten schemat zostanie wykorzystany ponownie. Warto mieć więc świadomość, co spowodowało awarię polskich banków, i na wszelki wypadek ostrzec znajomych.