Wiedźmin. Henry Cavill czyta powieść Andrzeja Sapkowskiego. Netflix promuje serial

Premiera serialu "Wiedźmin" już za kilka dni. Z tej okazji Netflix podgrzewa atmosferę oczekiwania i proponuje fanom masę materiałów promocyjnych. W najnowszym z nich, Henry Cavill - odtwórca roli tytułowego bohatera, czyta fragment prozy Andrzeja Sapkowskiego.

Wiedźmin. Henry Cavill czyta powieść Andrzeja Sapkowskiego. Netflix promuje serial
Źródło zdjęć: © Youtube.com | Netflix

Na ten dzień, fani sagi Andrzeja Sapkowskiego czekali bardzo długo. Już 20 grudnia na Netflix zadebiutuje "Wiedźmin" - amerykański serial stworzony przez Lauren Schmidt Hissrich, opowiadający historię Geralta z Rivii, samotnego zabójcy potworów, szukającego swojego miejsca na ziemi w świecie pełnym niebezpieczeństw. W związku ze zbliżającą się premierą, platforma podsyca apetyt widzów prezentując kolejne materiały promocyjne.

W najnowszym z nich, odtwórca głównej roli, Henry Cavill, rozsiada się wygodnie w fotelu i w towarzystwie szlachetnego trunku, zabiera fanów do świata Sapkowskiego - autora cyklu powieściowego o dziejach Geralta z Rivii.

- Witajcie. Nazywam się Henry Cavill i gram Geralta z Rivii. Zabiorę was tam, gdzie po raz pierwszy poznaliśmy Wiedźmina. Do tej książki - "Ostatnie życzenie", zacznijmy - mówi we wstępie brytyjski aktor. Poniżej możecie zobaczyć jak Wiedźmin czyta "Wiedźmina".

- Dziękuję, że chcieliście wysłuchać opowiadania, ale jak wiecie, przygoda Geralta dopiero się zaczyna - mówi na koniec Henry Cavill.

Film spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem. W ciągu jednego dnia obejrzało go już ponad 100 tysięcy osób. "Coraz bardziej pasujesz mi do tej roli", "Geralt mógłby nagrywać audiobooki", "Znany, światowej klasy aktor czyta książkę polskiego autora, to ogromny sukces" - czytamy w komentarzach pod udostępnionym wideo.

Producenci zapowiedzieli niedawno finalny zwiastun "Wiedźmina". Możecie zobaczyć go w tym artykule.

Premiera serialu na Netlix w piątek 20 grudnia 2019 roku.

wiadomościwiedźminhenry cavill
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)