W prosty sposób można było przejąć cudze listy. Poczta Polska interweniuje

Funkcja Poczty Polskiej miała ułatwić życie, ale niestety mogła narobić sporo bałaganu. W prosty sposób dało się przechwycić cudzą korespondencję. Na szczęście problem rozwiązano, choć nie w 100 proc

Poczta Polska
Źródło zdjęć: © East News | Beata Zawrzel/REPORTER
Adam Bednarek

O problemie pisał serwis Niebezpiecznik, który udowodnił, że za pomocą formularza na stronie internetowej Poczty Polskiej można było przejąć cudzą korespondencję. Przydatna usługa polegała na tym, że można było przekierować przychodzące przesyłki ze starego adresu na nowy. Niestety, mógł to zrobić każdy: wystarczyło znać adresy.

Żeby potwierdzić zmianę wysyłki, na podany w formularzu numer dzwonił pracownik Poczty Polskiej. Jak dowiódł Niebezpiecznik, pytania kontrolne są banalnie proste. Osoba aktywująca musiała podać te same dane, które wcześniej wpisała na stronie. Czyli jeżeli ktoś znał je i wprowadził do formularza, przeszedł również test telefoniczny.

Niebezpiecznik za sprawą formularza przejął w ten sposób list z PGNiG i dwie przesyłki polecone. W obu były dokumenty PIT-11. Teraz już nie będzie to takie proste.

"Po ponownej analizie bezpieczeństwa procesu usługi dosyłania wprowadziliśmy weryfikację tożsamości zleceniodawców korzystających z formularza elektronicznego" - napisała na Twitterze Justyna Siwek, rzecznik prasowa Poczty Polskiej.

Jak czytamy na stronie Poczty Polskiej, "zgłoszenie żądania przy wykorzystaniu formularza elektronicznego wymaga dodatkowo uwierzytelnienia tożsamości w placówce oddawczej". Najpierw więc należy się osobiście potwierdzić, by przekierować przesyłki na nowy adres. Po roku usługa wygasa, więc po 12 miesiącach trzeba ponownie złożyć wizytę.

Interwencja Poczty Polskiej była szybka i skuteczna. Dobrze się stało, że błąd naprawiono, zanim luka pozwoliła wyrządzić duże szkody. Sukces? Poniekąd tak. Ale jak zwracają uwagę czytelnicy Niebezpiecznika, wciąż nie możemy sprawdzić, czy ktoś wcześniej nie aktywował usługi w naszym imieniu. Przydałaby się taka opcja, żeby mieć pewność, że żadne przesyłki nie zostały przechwycone.

Wybrane dla Ciebie

To arcydzieło. Okazuje się, że może pomóc z nauką fizyki kwantowej
To arcydzieło. Okazuje się, że może pomóc z nauką fizyki kwantowej
Kryzys amunicyjny. Rosja odczuwa braki pocisków do tego systemu
Kryzys amunicyjny. Rosja odczuwa braki pocisków do tego systemu
Legenda starożytności. Co wiadomo o Atlantydzie?
Legenda starożytności. Co wiadomo o Atlantydzie?
Biały fosfor w Ukrainie. Rosja omija zakazy, Chiny w łańcuchu dostaw
Biały fosfor w Ukrainie. Rosja omija zakazy, Chiny w łańcuchu dostaw
Wystarczy użyć śrubokrętu. Tajwański pocisk ma zasięg 900 km
Wystarczy użyć śrubokrętu. Tajwański pocisk ma zasięg 900 km
Problem z samolotami FA-50PL. Nawet 1,5 roku opóźnienia
Problem z samolotami FA-50PL. Nawet 1,5 roku opóźnienia
Chińczycy kupili sprzęt z Rosji. Może być zagrożeniem dla Tajwanu
Chińczycy kupili sprzęt z Rosji. Może być zagrożeniem dla Tajwanu
Drzewa w Amazonii są coraz większe. Naukowcy wskazali powód
Drzewa w Amazonii są coraz większe. Naukowcy wskazali powód
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno
Berlin zdecydował. Nowa fabryka amunicji poza granicami kraju
Berlin zdecydował. Nowa fabryka amunicji poza granicami kraju
Amerykanie wydali zgodę. Tym będą strzelać niemieckie F-35A
Amerykanie wydali zgodę. Tym będą strzelać niemieckie F-35A