W Mozilli był trojan, ale tylko jeden

W Mozilli był trojan, ale tylko jeden

11.02.2010 15:00, aktual.: 11.02.2010 15:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W rozszerzeniu Sothink Web Video Downloader 4.0 przeznaczonym dla Firefoksa nie było konia trojańskiego. Alarm podniesiony przez Mozillę w ubiegłym tygodniu okazał się fałszywy, a samo rozszerzenie zostało niesłusznie usunięte z oficjalnej strony z dodatkami.

W ubiegłym tygodniu Mozilla poinformowała , że w rozszerzeniach Sothink Web Video Downloader 4.0 i wszystkich wersjach Master Filera znalazł się koń trojański. Dzisiaj na firmowym blogu Mozilli - http://blog.mozilla.com/addons/2010/02/09/update-on-the-amo-security-issue/ , poświęconym dodatkom do Firefoksa sprostowano tę informację.

Po konsultacjach z ekspertami bezpieczeństwa i twórcami rozszerzenia okazało się, że choć wynik skanowania rozszerzenia Sothink Web Video Downloadera 4.0 wykazał obecność trojana, był to fałszywy alarm.

W przypadku rozszerzenia Master Filer potwierdzono obecność trojana. Pomyłka sprawiła, że zmieniły się oceny, co do liczby zarażonych komputerów przez szkodliwe oprogramowanie. Wcześniej szacowano, że ofiarami robaka mogło paść pond 5 tys. komputerów, obecnie ta liczba spadła do około 700.

Stwierdzenie czy dodatki do Firefoksa faktycznie zawierają złośliwe oprogramowanie, Mozilla zleciła firmie McAfee. Według jej przedstawiciela kilka skanerów antywirusowych dało pozytywny wynik, uznając, że Sothink Video Downloader zawiera trojana. Jednak szczegółowe analizy wykazały, że to nieprawda.

Twórca rozszerzenia zaprzeczył, że dodał do niego trojana. "Testujemy każde oprogramowanie, zanim je opublikujemy" - powiedział Joey Deng z chińskiej firmy SourceTec Software.

Samo rozszerzenie Sothink Video Downloader ponownie zostało umieszczone w specjalnym dziale, do którego trafiają nowe dodatki. Ich instalacja wymaga dodatkowego potwierdzenia ze strony osoby, która chce je dołączyć do swojej przeglądarki.

Źródło artykułu:idg.pl
Komentarze (0)