Uważaj przy bankomacie. W majówkę oszuści mogą próbować cię okraść
Przestępcy w prosty sposób mogą popsuć ci majówkę. Wkładasz kartę do bankomatu, wypłacasz pieniądze, a potem… tracisz wszelkie oszczędności. Zwróć uwagę na szczegóły.
Specjaliści z CERT Orange przed majówką apelują, by uważać podczas wypłacania pieniędzy z bankomatów. "Przy wypłacie gotówki obejrzyj dokładnie bankomat, czy nic nie wygląda nienaturalnie, nie odstaje, itp. Koniecznie zasłaniaj dłonią drugą dłoń, wpisującą PIN" - ostrzegają na swoim blogu eksperci.
Dlaczego to takie ważne? Bo bardzo często przestępcy modyfikują bankomaty tak, że możliwe staje się wyczyszczenie konta. Uważać musimy na nakładki montowane na prawdziwych klawiaturach. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda normalnie. I na tym polega sukces złodziei. Dzięki przeróbce przestępcy są w stanie odczytać kod PIN, jaki wpisała ofiara. Co gorsza, nakładki montowane są nawet na terminalach płatniczych.
W takich sytuacjach zasłanianie ręką kodu PIN wprawdzie nic nie da. Ale zawsze warto to robić. Innym sposobem na kradzież hasła jest montowanie niewielkich kamerek, które nagrywają klawiaturę. A raczej dłoń wpisującą kombinację.
Sam PIN oszustom do niczego im się nie przyda, jeśli nie mają karty. Dlatego najważniejsze jest skopiowanie danych z paska magnetycznego karty, którą wkładamy do bankomatu. Wystarczy nakładka taka, jak na poniższym filmiku. Prawda, że na pierwszy rzut oka nie widać niczego niepokojącego? A co gorsza, zamontowanie takiej nakładki czy sztucznej klawiatury to kwestia kilku sekund.
Inną zagrażającą nam metodą jest zakładanie nakładek, do których przyczepiają się wypłacane pieniądze. Ofiara czeka na gotówkę, która jednak wylecieć nie chce. Myśli, że jest jakaś awaria i środków nie da się wyciągnąć, więc odchodzi od urządzenia. Potem przestępca wraca na miejsce i kradnie pieniądze. Policja zatrzymała swego czasu 43-latka, który w ten sposób w ciągu roku ukradł nawet 45 tys. zł!
Przy bankomatach uważać trzeba nie tylko wtedy, gdy wkładamy kartę. Ostatnio przestępcy przyczepiali na urządzenia naklejki z kodem QR. Wlepka informowała o wygranej w konkursie (nagrodą jest np. nowy iPhone), zachęcając do zeskanowania kodu.
Wówczas możemy zostać przekierowani do usługi SMS PREMIUM, uruchomienie której spowoduje naliczenie wysokich opłat za jej włączenie. Albo trafimy na stronę, która będzie chciała wyłudzić nasze dane.
W trakcie urlopu jesteśmy wyluzowani, więc może być łatwiej skusić nas nagrodą. A skoro nalepka jest na bankomacie, to niektórzy mogą pomyśleć, że za konkursem stoi bank. I problem gotowy. Podobnie sprawa ma się ze zwracaniem uwagi na szczegóły. Lepiej jednak poświęcić te kilka sekund i upewnić się, że bankomat, z którego planujemy wypłacić gotówkę, prezentuje się jak powinien. Każde odstępstwa od normy powinniśmy zgłaszać.