UOKiK wyjaśnia, czy operator może odłączyć usługi zalegającym z opłatami
Na początku 2009 r. UOKiK zakwestionowała łącznie 24 klauzule u takich operatorów jak: Era, Orange oraz Play. Skierowane wówczas zostały do sądu trzy pozwy o uznanie za niedozwolone klauzul stosowanych przez tych operatorów w umowach. Był to wynik dużej kontroli, podczas której sprawdzane były wzorce umowne stosowane przez operatorów komórkowych.
18.03.2010 | aktual.: 18.03.2010 10:07
W listopadzie 2009 roku zapadł wyrok w sprawie operatora sieci Orange (PTK Centertel) - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał za niedozwolone wszystkie klauzule zakwestionowane przez UOKiK. Ponadto w lutym br. sąd uznał za niezgodne z prawem również niektóre klauzule kwestionowane przez UOKiK u operatora sieci Era (PTC). Sprawa operatora sieci Play nie ma jeszcze wyznaczonego terminu w sądzie.
W związku z dzisiejszym artykułem jednej z ogólnopolskich gazet UOKiK informuje, że nieprawdą jest stwierdzenie sugerujące, że zostało zakwestionowane postanowienie umowne zabraniające operatorowi odłączyć usługę telefonii komórkowej w przypadku zalegania konsumenta z opłatą.
Urząd wyjaśnia, że uznał za niedozwolone m.in. postanowienia, które w momencie zalegania z płatnością dawały prawo do natychmiastowego rozwiązania umowy bez wcześniejszego uprzedzenia. Zdaniem Urzędu w takiej sytuacji przedsiębiorca powinien powiadomić abonenta o zaległościach, np. wysyłając mu wezwanie do zapłaty, i wyznaczyć dodatkowy termin na ich uregulowanie. W przypadku dalszych opóźnień, zgodnie z umową i prawem może rozwiązać umowę z konsumentem niepłacącym za rachunki. Warto zauważyć, że UOKiK nie kwestionuje prawa operatorów do rozwiązania umowy w przypadku z niepłacenia rachunków przez abonentów.
Ponadto UOKiK kwestionował postanowienia, które w przypadku zalegania z płatnością dają możliwość rozwiązania wszystkich umów łączących operatora z konsumentem. Nie ma przy tym znaczenia, że zaległości dotyczą tylko jednej usługi, np. korzystania z Internetu. Klauzula taka w sposób rażący narusza interesy konsumentów, powodując, że są oni pozbawieni możliwości korzystania z usług, które opłacają w terminie. Wymienione klauzule zostały uznane za niezgodne z prawem przez sąd.
Urząd przypomina, że zgodnie z kodeksem cywilnym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Prawomocne klauzule uznane przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za niedozwolone są wpisywane do rejestru prowadzonego przez Prezes UOKiK. Od tego momentu ich stosowanie w obrocie prawnym z udziałem konsumentów jest zakazane.
Warto zauważyć, że jedynie prawomocne wyroki sądu są podstawą do wpisu do rejestru klauzul niedozwolonych. W opisanych przypadkach mamy do czynienia z nieprawomocnymi wyrokami.
Zgodnie z prawem przedsiębiorca, wobec którego została wydana decyzja przez Prezesa UOKiK, może się odwołać do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Od wyroku SOKiK przysługuje możliwość złożenia apelacji w Sądzie Apelacyjnym, a w ostateczności skargi kasacyjnej w Sądzie Najwyższym.