Ukrywali w magazynach 100 transporterów. Właśnie postanowili je ruszyć

Bułgaria po raz pierwszy wspomoże Ukrainę ciężkim sprzętem wojskowym. Parlament tego kraju przegłosował projekt rozporządzenia, który zakłada przekazanie armii obrońców aż 100 transporterów opancerzonych trzymanych dotąd w magazynach.

BTR-60 podczas parady w Sofii.
BTR-60 podczas parady w Sofii.
Źródło zdjęć: © wikipedia
Mateusz Tomczak

06.08.2023 | aktual.: 06.08.2023 16:48

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dyskusje miejscowych polityków na temat zwiększenia pomocy dla Ukrainy pojawiły się po wizycie Wołodymyra Zełenskiego w Sofii. Wniosek o przekazanie 100 transporterów opancerzonych w zeszłym miesiącu złożyły partie Kontynuujemy Zmiany - Demokratyczna Bułgaria (PP–DB) oraz GERB. Nie brakowało jednak także głosów sprzeciwu i sugestii, że w zamian za oddawane transportery powinna pojawić się rekompensata ze Stanów Zjednoczonych, jaką często otrzymują inne kraje. Ostatecznie, bez czekania na decyzję zza oceanu, bułgarski parlament podają decyzję korzystną z ukraińskiego punktu widzenia.

100 transporterów opancerzonych z Bułgarii dla Ukrainy

Za przekazaniem pierwszej tego typu pomocy Ukrainie opowiedziało się 148 posłów, przeciw głosowało 52 (to członkowie partii Odrodzenie i BSPzB).

Kalin Stojanow, szef bułgarskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, został upoważniony do przeprowadzenia negocjacji i podpisania stosowanego porozumienia z ukraińskim Ministerstwem Obrony.

Bułgaria pomagała Ukrainie już wcześniej, ale robiła to w mniejszym stopniu niż wiele innych europejskich państw. Ograniczała się głównie do przekazywania amunicji, co też jest jednak cenne. Nie tylko z uwagi na ogólne niedobory, ale także dlatego, że w bułgarskich zasobach znajdują się pociski, jakimi nie dysponują inne kraje NATO. Chodzi o amunicję do sprzętu postsowieckiego. Z tego powodu Bułgaria jest namawiana przez Stany Zjednoczone do większych dostaw.

W przypadku transporterów opancerzonych chodzi o pojazdy, które od dawna znajdują się w magazynach bułgarskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Cześć z nich prawdopodobnie nigdy nie była używana. Zostały nabyte w ramach przygotowań do tłumienia zamieszek, jakich spodziewano się po pewnych decyzjach politycznych, jednak ostatecznie do nich nie doszło.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jakie pojazdy wojskowe przekaże Bułgaria?

W grze są transportery opancerzone, jakie Bułgaria nabyła pod koniec lat 80. ubiegłego wieku. To, a także fakt, że znajdowały się w zasobach miejscowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych pozwoliło bułgarskim mediom wskazać na konkretny typ pojazdów. Ukraina otrzyma poradzieckie BTR-60.

BTR-60 to transporter opancerzony, we wnętrzu którego może zmieścić się do 16 osób (łącznie z dwuosobową załogą). Pojazd cechuje się długością ok. 7,5 m oraz wagą ponad 10 t. Posiada napęd 8x8 oraz możliwości pokonywania przeszkód do 0,4 m, a nawet akwenów. Dzięki temu powinien nieźle sprawdzać się w terenie, na ukraińskim froncie. Na drogach BTR-60 jest w stanie osiągać prędkość nawet 80 km/h.

W pierwszych wariantach standardem uzbrojenia był karabin maszynowy kal. 7,62 mm (z magazynkiem na 2000 naboi). W późniejszych wersjach dodatkowo montowano karabin maszynowy kal. 14,5 mm (na 500 naboi). Bułgarzy mogą mieć w swoich magazynach obydwie te konstrukcje. Największą wadą BTR-60 wydaje się, podobnie jak ma to miejsce w wielu innych starszych pojazdach, jakość opancerzenia.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski