Ukraińcy czekali na to ponad pół roku. Wsparcie już w drodze
Australia rozpoczęła załadunek czołgów Abrams dla Ukrainy, informuje ukraiński portal Defense Express. Jak czytamy, oznacza to, że Canberra mogła uzyskać zgodę Waszyngtonu na reeksport amerykańskich konstrukcji na front. O transferze tej broni mówiono już w październiku 2024 r. Ukraińcy od tego czasu czekali na rozpoczęcie dostaw.
Australia rozpoczęła proces załadunku czołgów Abrams na statek, aby przekazać je Ukrainie. Rząd nie ujawnia jednak szczegółów dostawy ze względów bezpieczeństwa. Wiadomo jednak, że mowa o kilkudziesięciu pojazdach.
Czołgi Abrams dla Ukrainy
Australia planuje przekazać Ukrainie 49 czołgów Abrams w wersji M1A1. Te same modele zostały wcześniej przekazane przez USA (31 sztuk) we wrześniu 2023 r. Czołgi te nie posiadają pancerza ze zubożonego uranu, co umożliwia ich eksport do Ukrainy. Jak podaje Defense Express, rozpoczęcie dostawy oznacza, że Canberra uzyskała zgodę Waszyngtonu na przekazanie Abramsów, mimo początkowego sceptycyzmu amerykańskich urzędników.
Decyzja o przekazaniu czołgów została podjęta w październiku 2024 r. Wcześniej Australia wahała się, czy przekazać te maszyny Ukrainie, podobnie jak w przypadku śmigłowców MRH90 Taipan, które ostatecznie zostały zniszczone. Teraz jednak niemal 50 Abramsów wzmocni Siły Zbrojne Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tydzień z Huawei Watch Fit 4 oraz Watch Fit 4 Pro
Proces dostawy
Transport czołgów do Europy zajmie około 25 dni, jeśli statek dotrze do Grecji, lub 35 dni, jeśli do Polski - czytamy. Następnie czołgi będą musiały przejść dodatkową modernizację, w tym wzmocnienie ochrony poprzez instalację siatek przeciw dronom. Dopiero po tych modyfikacjach będą mogły być używane na froncie.
Czołg M1A1 jest znany z solidnego opancerzenia. W porównaniu do wcześniejszych modeli, wprowadzono w nim kompozytowy pancerz z wkładkami z zubożonego uranu (którego jednak nie ma w egzemplarzach przekazywanych Ukrainie), co znacząco zwiększyło jego odporność na ostrzał przeciwpancerny. Dzięki temu M1A1 Abrams stał się jednym z najlepiej chronionych czołgów swojej ery. Oprócz potężnej armaty, czołg jest wyposażony w karabin maszynowy M240 o kalibrze 7,62 mm oraz ciężki karabin M2 Browning o kalibrze 12,7 mm. W zależności od wersji i konfiguracji, może być także wyposażony w systemy obrony aktywnej oraz zaawansowane systemy obserwacyjne.
Czołg M1A1 Abrams jest napędzany turbiną gazową Honeywell AGT1500, która generuje moc 1500 KM. Dzięki temu, mimo swojej masy przekraczającej 60 t, czołg charakteryzuje się wysoką mobilnością. Może osiągać prędkość do 67 km/h na utwardzonych drogach, a także sprawnie poruszać się w trudnym terenie. Zawieszenie hydropneumatyczne, na którym opiera się układ jezdny, zapewnia dużą stabilność i komfort prowadzenia, co jest niezwykle istotne podczas działań bojowych.