Ukraina użyje przeciwko Rosjanom straszliwej broni. Polska też jej chce
Były oficer brytyjskiej armii i analityk wojskowy Tim Collins stwierdził, że Ukraina użyje przeciwko Rosjanom "naprawdę straszliwej broni". Odniósł się w ten sposób do planów wykorzystania min przeciwpiechotnych oraz sposobu ich działania.
29 czerwca prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał dekret o wycofaniu się Ukrainy z konwencji ottawskiej z 1997 r. zakazującej produkcji i używania min przeciwpiechotnych. Podobne decyzje zapadają w Polsce. Już po uchwaleniu ustawy w sprawie wypowiedzenia przez Polskę konwencji ottawskiej prezydent Andrzej Duda ocenił, że jest to krok racjonalny ze względu na "bardzo pogarszającą się sytuację bezpieczeństwa".
Ukraina wykorzysta miny przeciwpiechotne
"Miny przeciwpiechotne to paskudne rzeczy, ale w brutalnej wojnie są zbyt skuteczne, by je odłożyć na bok" - ocenił Tim Collins.
Jak podkreśla ukraińska agencja UNIAN, decyzja o wyjściu z tego międzynarodowego porozumienia była szeroko dyskutowana w ukraińskich władzach i wojsku. Wskazywano, że Rosja nie podpisała tej konwencji i aktywnie wykorzystuje miny lądowe na froncie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjątkowo skuteczna broń
Tim Collins zauważa, że miny przeciwpiechotne są bardzo skuteczne w obronie przed wrogim atakiem, choć ich użycie niesie poważne konsekwencje humanitarne. "Są trudne do usunięcia i mogą czynić ziemię bezużyteczną przez lata" – ocenił.
Władze Ukrainy argumentują, że dalsze przestrzeganie konwencji dawałoby przewagę agresorowi, który nie jest objęty tymi samymi ograniczeniami. Decyzja ma charakter pragmatyczny i wynika z realiów wojennych.
W ostatnim czasie także inni sąsiedzi Rosji zdecydowali się na podobne kroki. Poza Polską chodzi również o Litwę, Łotwę, Estonię i Finlandię.
"Miny są bardzo skuteczne. Szacuje się, że nacierające przez zaminowany teren oddziały ponoszą tylko od min straty na poziomie 10-15 proc., a to bardzo dużo - wskazywał w rozmowie z WP Tech były dowódca wojsk lądowych, gen. Waldemar Skrzypczak.