UKE obniża cenę dostępu do pętli abonenckiej ( LLU )
Telekomunikacja Polska uwalniając pętlę abonencką w cenie o 70% niższej od zaleceń UKE sugerowała, że regulator nie uwzględnia jej postulatów w zakresie obniżenia cen LLU zawartych w ofercie ramowej. Urząd Komunikacji Elektronicznej dokonał zmian, ale nie spotkały się one z przychylną reakcją przedstawicieli TP.
02.12.2008 | aktual.: 03.12.2008 08:28
W artykule TP uwalnia pętlę abonencką w cenie o 70% niższej od zaleceń UKE - http://www.pcworld.pl/news/175361/tp.uwalnia.petle.abonencka.w.cenie.o.70.nizszej.od.zalecen.uke.html informowaliśmy, że Telekomunikacja Polska pobiera za dostęp do pętli abonenckiej ( LLU ) opłaty niższe o 70% od cennika zawartego w ofercie ramowej, wprowadzonej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Przedstawiciele operatora sugerowali przy tym konieczność obniżenia ceny LLU i zarzucali regulatorowi brak reakcji na zgłaszane postulaty. Rzecznik UKE, poproszony przez nas o skomentowanie sytuacji zapowiadał między innymi, że wkrótce zostanie wydana nowa oferta ramowa dostępu do lokalnej pętli abonenckiej. Stosowny dokument został już zatwierdzony przez UKE.
Nowa umowa ramowa ma zapewnić skuteczną konkurencję na rynku telekomunikacyjnym. Jej celem jest także ochrona użytkowników końcowych poprzez stworzenie im większych możliwości w zakresie wyboru dostawców usług telekomunikacyjnych. Podczas prac nad dokumentem uwzględniane były między innymi sugestie i postulaty napływające z rynku.
Kluczową zmianą jest ustalenie nowego cennika. Opłata cykliczna za pełne uwolnienie pętli abonenckiej została zmniejszona z 36 do 22 zł. Obniżone zostały także koszty związane z abonamentem za usługę kolokacji. Zgodnie z zaleceniami regulatora usprawniony ma zostać proces przechodzenia abonentów między operatorami. Czynności z tym związane mają wymagać jak najmniejszego zaangażowania ze strony klientów. Zminimalizowane lub całkowicie wyeliminowane będą też przerwy w dostarczaniu usług.
Urząd Komunikacji Elektronicznej uwzględnił ponadto uwagi środowiska telekomunikacyjnego związane ze znaczącymi opóźnieniami zarówno w kwestii formalnych działań TP jak i w zakresie realizacji zamówień dotyczących między innymi kolokacji. Dokonana została weryfikacja stosownych terminów, które w wielu przypadkach skrócono lub doprecyzowano, w celu wyeliminowania niejasności. Regulator zapowiada również stałe monitorowanie rynku usług świadczonych w oparciu o LLU. Obserwowany będzie również proces migracji z usług BSA i WLR do dostępu LLU, w celu podejmowania w razie konieczności stosowanych działań regulacyjnych.
Zmiany wprowadzone przez UKE nie spotkały się z przychylną reakcją TP. Maciej Witucki, prezes zarządu Telekomunikacji Polskiej, w wydanym na tę okoliczność oświadczeniu stwierdził między innymi: "Podobnie jak pozostałe stawki narzucone przez UKE, ta ogłoszona dziś całkowicie ignoruje rzeczywiste koszty TP. Brak przestrzegania zasad ekonomii przy ustalaniu stawek jest wyraźnie opisany w raporcie na temat podziału TP jako blokujący poprawny rozwój rynku". Dodał także, że "TP poczyniła znaczące ustępstwa proponując model dojścia do stawek wynikających z audytu. Dziś dostaliśmy decyzję, przygotowaną zapewne jeszcze w trakcie naszych negocjacji, ustalającą kolejną arbitralną i całkowicie nieuzasadnioną stawkę".