Twój ulubiony owoc może wkrótce przestać istnieć. Zastąpią go modyfikowane genetycznie zamienniki
Naukowcy ostrzegają przed śmiercionośną chorobą, która atakuje banany w Peru i Wenezueli, czyli państwach będących największymi eksporterami tych owoców na świecie. Wszystko wskazuje na to, że choroba rozprzestrzenia się w innych krajach Ameryki Łacińskiej, a wdrażane środki mające na celu powstrzymanie patogenu, są nieskuteczne.
12.05.2021 21:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Termin Tropical Race 4 lub TR4 to określenie szczepu grzyba, który powoduje m.in. więdnięcie bananów. Informacje o nim, jego szybkim rozprzestrzenianiu i szkodliwości pojawiają się od co najmniej kilkudziesięciu lat, na co zwraca uwagę serwis Slate. Pomimo ostrzeżeń ekspertów, społeczność międzynarodowa nie podjęła większych wysiłków w celu jego zwalczania.
Banany w niebezpieczeństwie
Brak odpowiedniej reakcji sprawił, że choroba rozprzestrzeniła się na całym świecie – począwszy od Tajwanu, a skończywszy na Azji i Afryce. Całą sprawę komplikuje fakt, że TR4 często jest trudny do wykrycia. W niektórych przypadkach choroba uaktywnia się dopiero po dwóch latach. Dlatego eksperci uznają, że w Ameryce Łacińskiej TR4 już dawno wykroczył poza granice Peru, Wenezueli, Kolumbii i wciąż się rozprzestrzenia.
W przypadku bananów TR4 to pewna śmierć. Choroba powoduje więdnięcie owoców wielu odmian (a szczególnie odmiany Cavendish). Nie można kontrolować rozprzestrzeniania się TR4 przy pomocy fungicydów i nie można go usunąć z gleby za pomocą fumigantów, czyli grzybobójczych środków ochrony roślin. Dodatkowo grzyb posiada szeroki zakres żywicieli. To wszystko sprawia, że uznaje się go za największe zagrożenie dla produkcji bananów.
Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) wezwała nawet kraje produkujące banany do zintensyfikowania działań kontrolnych i tworzenia sprawozdań, aby powstrzymać dalsze przenoszenie się grzyba. Trudno jednak ocenić, jakie ostatecznie przyniesie to skutki.
Problem bananów zainteresował też szerokie grono naukowców. Badacze z Australii pod koniec lutego br. ogłosili, że stworzyli zmodyfikowane genetycznie banany, które są całkowicie odporne na TR4. Udało im się wprowadzić gen, który sprawia, że jedna z dzikich odmian bananów nie poddaje się działaniom grzyba.
Naukowcy planują już dalsze badania, podczas których wzmocnią odporność zmodyfikowanego banana za pomocą CRISPR, czyli metody pozwalającej na precyzyjne modyfikacje genomu. Dzięki niej owoce będą jeszcze skuteczniej broniły się przed egzogennymi elementami genetycznymi. Na razie nie wiadomo jeszcze, czy zmodyfikowane banany genetyczne będą cieszyły się tak dużą popularnością jak ich naturalne odpowiedniki. Żywność modyfikowana genetycznie (GMO) wciąż budzi wiele kontrowersji, a jej produkcja wiąże się z dużymi kosztami.