To nagranie podzieliło internet. Użytkownicy dostają szału, bo nie rozumieją, o co chodzi
Internet obiega niesamowite złudzenie dźwiękowe, które pojawiło się na serwisie Reddit. Niektórzy słyszą "Yanny", inni "Laurel", a nagranie obejrzało już ponad 6 milionów osób. Sieć właśnie została nieoficjalnie podzielona.
16.05.2018 | aktual.: 16.05.2018 14:53
Kiedy pierwszy raz zobaczyłem ten post na Twitterze, zignorowałem go. Jednak kilka chwil później zaintrygowanie sprawiło, że w końcu sprawdziłem, o co chodzi. Słyszę tylko i wyłącznie "Laurel". Niektórzy internauci twierdzą, że raz ich uszom obija się jedna, raz druga opcja. Mimo skorzystania z głośników i różnych par słuchawek, wciąż słyszę to samo.
Dlaczego więc jedni internauci słyszeli "Yanny" a inni "Laurel"? To przez częstotliwość, informację dźwiękową. "Yanny" posiada wyższą częstotliwość niż "Laurel". Niektórzy mogą słyszeć jedno i drugie na zmianę, poprzez konkretny system dźwiękowy z jakiego odtwarzają nagranie. Jednak najważniejsze znaczenie ma budowa i stan twoich uszu, lub to, czego spodziewasz się usłyszeć.
Jak widać z komentarzy, osoby słyszące jedno ze słów nie są w stanie pojąć, jak inni mogą słyszeć drugie słowo.
Osoby dorosłe często zaczynają tracić mechanizm słuchu odbierający wysokie częstotliwości dźwięku. Dlatego też młodsi słuchając nagrania częściej usłyszą "Yanny", a starsi "Laurel". To zjawisko można zaobserwować jeśli w ustawieniach dźwiękowych urządzenia wyciszymy wszystkie częstotliwości wysokie, lub niskie.