Tinder to już przeszłość. Powstała aplikacja dla ludzi, którzy nie mają z kim pić
Aplikacje randkowe mające na celu poznanie bratnich duszy to już przeszłość. Coraz większą popularnością cieszy się Bimber - aplikacja dla ludzi szukających do wspólnej imprezy.
Twórcy programu chcieli stworzyć aplikację służącą do odnajdywania kompanów do butelki. I tak też zrobili. Wygląd i sposób działania apki przypomina Tindera, przesuwamy w prawo, jeśli chcemy się z tą osobą napić, lub w lewo, jeśli nie. Aplikacja pokazuje osoby z waszej okolicy, więc nie musicie się martwić o uciążliwy powrót do domu, o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem.
Jeśli oboje wyrażacie chęć wspólnej imprezy, to aplikacja połączy was w konwersacji, zupełnie jak na Tinder. Oczywiście nie ma sztywnych zasad, możecie imprezować sami, ze znajomymi, gdziekolwiek sobie zażyczycie.
Istnieje też możliwość stworzenia imprezy, na którą zaprosicie kogo chcecie. Osoby zainteresowane dołączeniem do wydarzenia same będą się zgłaszać. Podobnie jak w dobieraniu par, możemy przyjąć lub odrzucić kompanów.
Aplikacja nie musi koniecznie służyć do wspólnego rozpijania butelek. Niewykluczone, że nie jeden użytkownik odnajdzie tam swojego partnera życiowego. W końcu jak lepiej poznać człowieka, niż przy dobrym trunku.
Bimber możecie pobrać bezpłatnie na androida ze sklepu Google Play. Posiadacze iPhone'ów muszą uzbroić się w cierpliwość, wersja na iOS jeszcze nie powstała.
