TEST Xiaomi Redmi Note 11: smartfon bez słabych stron?

Konstanty Młynarczyk

13.03.2022 20:00, aktual.: 07.04.2022 10:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Próbując stworzyć telefon, który będzie dobry i tani, łatwo popełnić błąd i ściąć koszty nie tam, gdzie trzeba. Ale jeśli wszystko pójdzie, jak powinno, efekty mogą być bardzo ciekawe.

Kiedy ktoś zapyta cię, czy chcesz telefon dobry, czy tani, odpowiedź często brzmi "why not both?" Taki właśnie miał być Xiaomi Redmi Note 11. Dzisiaj omawiamy świeżą próbę podbicia naszych serc i portfeli przez firmę znaną z tego, że projektuje smartfony dobre i tanie. Kiedy tnie się koszty, zdarza się, że coś pójdzie mocno nie tak, a skutkiem jest jakaś wstydliwa i przeszkadzająca brzydka cecha. Zobaczmy, jak im się udało tym razem!

Testujemy smartfon Xiaomi Redmi Note 11 - jest dobry, zły czy brzydki?

W naszym nowym cyklu wideorecenzji nie opisujemy tylko, jakie dane urządzenie jest. Testujemy je w praktyce, a potem, niczym w starym westernie z Clintem Eastwoodem, bezlitośnie punktujemy, co okazało się dobre, złe i brzydkie.

Opowiem wam, jakie dobre cechy ma ten sprzęt, potem przejdę do minusów, żebyście wiedzieli, czego może wam w nim zabraknąć, a na koniec wyciągniemy to, co brzydkie - czyli rzeczy, których producent powinien się wstydzić albo które przeszkadzają tak bardzo, że tylko przez nie możesz zrezygnować z zakupu.

Więc jak wygląda Redmi Note 11? To dobrze zbalansowana, przemyślana konstrukcja. Jest wyposażony w te cechy i funkcje, których większość z nas potrzebuje albo po prostu lubi je mieć, a oszczędności pojawiły się tam, gdzie można się było ich spodziewać i gdzie nie wyrządzają zbyt wiele szkody ogólnej użyteczności sprzętu. To murowany i w pełni zasłużony bestseller.

testrecenzjarecenzja wideo