Test szczoteczki do zębów z funkcją kamery- Oral-B Genius 9000
Wydawać by się mogło, że szczoteczka do zębów (szczególnie ta elektryczna) to produkt niemal doskonały i nie za bardzo jest co w niej ulepszyć. Braun ze swoją marką Oral-B postanowił jednak usprawnić szczoteczkę na tyle, aby szczotkowanie zębów przyniosło jak najlepsze rezultaty, a użytkownicy nauczyli się poprawnego ich mycia. Czy model Genius 9000 rzeczywiście jest taki dobry, jak życzyłby sobie tego producent? Czy łączność Bluetooth i śledzenie ruchów przez kamerę do czegoś się przydaje? Sprawdziliśmy to w naszym teście.
07.10.2016 | aktual.: 24.05.2018 14:38
Budowa i wyposażenie Genius 9000
Na pierwszy rzut oka ten model szczoteczki nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle pozostałych modeli Oral-B. Ten sam znany kształt, te same końcówki szczotkujące. To jednak model z najwyższej półki, a zatem wyposażono go w kilka trybów pracy –. np. przeznaczony dla delikatnych zębów, wybielający czy usuwający zanieczyszczenia z języka. Do tego producent wbudował w urządzenie moduł Bluetooth i to jest całkowita nowość na rynku szczoteczek elektrycznych. Dzięki niemu Genius 9000 łączy się z naszym smartfonem, wymienia z nim informacje i podaje sporo przydatnych wskazówek. Do tego w górnej części zamontowano świetlny pierścień LED, który podaje podstawowe informacje o pracy urządzenia. O tym wszystkim jednak za chwilę.
W opakowaniu znajdziemy etui podróżne z miejscem na samą szczoteczkę i dwie końcówki. Etui ma wbudowaną ładowarkę, dzięki czemu nie musimy zabierać ze sobą domowej stacji ładującej. Co ciekawe, wbudowano w nie port USB, za pomocą którego możemy podczas ładowania szczoteczki ładować także inne urządzenia. Niestety, producent wybrał własny format złącza elektrycznego, dlatego w podróż musimy zabrać osobną ładowarkę, zamiast skorzystać np. z tej, którą ładujemy smartfon. A można było użyć złącza microUSB albo nowoczesnego UBS-C…
Na wyposażeniu znajdziemy także domową stację ładującą z zamykanym etui na końcówki, ładowarkę podróżną, cztery końcówki szczotkujące oraz uchwyt (przyssawkę) do przymocowania smartfonu do lustra lub innej płaskiej powierzchni.
Wszystkie elementy wykonano z wysokiej jakości materiałów, które dodatkowo sprawiają wrażenie bardzo solidnych. Upadek na ziemię nie powinien zakończyć się pęknięciem obudowy. Na plus zaliczyć trzeba również antypoślizgowe wykończenie tylnej ściany szczoteczki, a także wskaźnik poziomu naładowania akumulatora. Wykonano go w technologii litowo-jonowej, co przełoży się na wiele lat pracy bez wyraźnego spadku czasu pracy. Pełne naładowanie powinno wystarczyć na około 1. dni pracy – jednak im większa rodzina, tym ten czas krótszy.
Bluetooth i kamerka smartfona – XXI wiek w szczoteczce do zębów
Ideą Oral-B Genius 9000 jest korzystanie ze szczoteczki w połączeniu ze swoim smartfonem. Musimy pobrać specjalną darmową aplikację (dostępna na Androida i iOS) aby w pełni cieszyć się możliwościami urządzenia. Taki komplet pozwala nam profesjonalnie zadbać o swoje zęby. Przede wszystkim dowiemy się, co robimy źle. Aplikacja, pobierając dane o położeniu szczoteczki, łączy je z obrazem z kamery i w ten sposób jest w stanie wskazać, które części jamy ustnej umyliśmy niedokładnie lub pominęliśmy.
Dodatkowo czujnik nacisku wskaże nam każdy moment, w którym zbyt mocno dociskamy szczoteczkę do zębów – rozświetli na czerwono pierścień LED. To ważne, bo użytkownicy szczoteczek elektrycznych mają tendencję do nadmiernego używania siły, co negatywnie wpływa na kondycję szkliwa i dziąseł. W takiej sytuacji szczoteczka zmniejsza prędkość pracy i pulsacje. Aplikacja pokazuje nam także postępy w myciu jamy ustnej i pokazuje, jak powinniśmy myć zęby poprawnie. Obok tego dostajemy szczegółowe statystyki mycia zębów. To trochę tak, jakby cały czas stał obok nas stomatolog i podpowiadał, jak poprawnie umyć zęby, a także wskazywał nam nasze błędy.
Szczoteczka przypomina o tym, że powinniśmy np. użyć nici dentystycznej albo wyczyścić język. Wadą całego rozwiązania jest niezbyt doskonały system śledzenia ruchu przez kamerkę – nawet niezbyt duże ruchy ciała lub głowy sprawiają, że system przestaje działać poprawnie. Trzeba zająć pozycję niemal nieruchomą, aby nie wyjść z pola widzenia kamery. Do tego samo ustalanie naszej pozycji może potrwać nawet kilkanaście sekund – niby niewiele, ale jednak momentami bywa irytujące. System jest jednak przyjazny dla dzieci –. aplikacja przyznaje nagrody za poprawne nawyki i poprawne mycie zębów. To świetny sposób, aby nieco starsze dzieci nauczyć właściwego szczotkowania zębów.
Skuteczność mycia jest bardzo wysoka. Nowoczesne końcówki w połączeniu z szybkimi ruchami perfekcyjnie usuwają płytkę nazębną i wszystkie zanieczyszczenia. Świetnie sprawdza się także program wybielający, który w połączeniu z odpowiednią pastą wyraźnie przyspiesza proces wywabiania zażółceń.
Oral-B Genius 900. to z pewnością jeden z najciekawszych produktów na rynku. Wysoka jakość czyszczenia, wiele programów i system uczący nas perfekcyjnie myć zęby. Wszystko to sprawia, że wysoka cena (około 800 zł) przekłada się na realną poprawę stanu zębów i dziąseł. Największą wadą jest dość wymagający system śledzenia ruchów czyszczących. Należy mieć jednak nadzieję, że aktualizacja oprogramowania zniweluje tę niedogodność.
_ Leszek Pawlikowski _