Telewizor plazmowy, czy LED? Porównujemy dwa telewizory Panasonic

Telewizor plazmowy, czy LED? Porównujemy dwa telewizory Panasonic

Telewizor plazmowy, czy LED? Porównujemy dwa telewizory Panasonic
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
04.07.2013 12:21, aktualizacja: 31.07.2013 12:26

Wiele osób chcących kupić telewizor staje przed dylematem, czy wybrać telewizor plazmowy, czy też może telewizor LED. Oba rozwiązania konkurują ze sobą, szczególnie jeśli zamierzamy kupić telewizor o nieco większym rozmiarze, czyli powyżej 40 cali. Dla porównania wybraliśmy dwa modele telewizorów Panasonic ze średniej półki: 50-calową plazmę TX-P50VT60, oraz 47-calowy telewizor LED TX-L50DT60.

*Wiele osób chcących kupić telewizor staje przed dylematem, czy wybrać telewizor plazmowy, czy też może telewizor LED. Oba rozwiązania konkurują ze sobą, szczególnie jeśli zamierzamy kupić telewizor o nieco większym rozmiarze, czyli powyżej 40 cali. Dla porównania wybraliśmy dwa modele telewizorów Panasonic ze średniej półki: 50-calową plazmę TX-P50VT60, oraz 47-calowy telewizor LED TX-L50DT60. *

Plazma i LED – trochę techniki

Obie technologie wyświetlania obrazu są od siebie diametralnie różne. Telewizor plazmowy –. jak sama nazwa wskazuje – do wyświetlenia obrazu wykorzystuje plazmę. Efekt świecenia wywołany jest przez bardzo mocne rozgrzanie specjalnej mieszaniny gazów, które w efekcie tego procesu przechodzą do stanu plazmy i zaczynają świecić. Tak wytworzone światło pada na luminofor, który świeci w zależności od rodzaju luminoforu jedną z trzech barw składowych RGB. Trzy komórki plazmowe ułożone obok się tworzą zatem jeden piksel mogący świecić różnymi kolorami.

Telewizor LED, to nic innego jak dobrze nam znany telewizor LCD, w którym zastosowano nowoczesne podświetlenie diodami LED, zamiast centralnej lampy umieszczonej z tyłu ekranu. Wszystkie rodzaje wyświetlaczy ciekłokrystalicznych składają się z czterech podstawowych elementów: komórek, w których zatopiona jest niewielka ilość ciekłego kryształu; elektrod, które są źródłem pola elektrycznego działającego bezpośrednio na ciekły kryształ; dwóch cienkich folii, z których jedna pełni rolę polaryzatora a druga analizatora; potrzebne jest także źródła światła, które w tym przypadku stanowią diody LED. Każdy piksel złożony jest z trzech subpikseli, a każdy z nich odpowiada jednej barwie składowej RGB. W zależności od napięcia telewizor może zwiększyć bądź zmniejszyć ilość światła przepuszczaną przez piksel, jak i ustalić kolor pikseli. Tyle techniki, która wcale nie opowiada na pytanie, który telewizor wybrać dla siebie.

Panasonic TX-P50VT6. kontra Panasonic TX-L50DT60 – jakość obrazu

Jakość plazmy

Panasonic po przejęciu Pionieera z ich słynną serią telewizorów Kuro przez wielu postrzegany jako absolutny lider technologii plazmowej. To często produkty Panasonica nazywane są produktami referencyjnymi, do której porównuje się telewizory innych marek. Mimo, że seria VT6. nie jest topową serią Panasonica, to jednak przejęła ona najlepsze elementy referencyjnej serii ZT60.

Jaki obraz otrzymamy zatem z modelu Panasonic TX-P50VT60. Przede wszystkim będzie to obraz, który najbardziej będzie przypominał jakością kontrastu, nasycenia kolorów stare, dobre telewizory kineskopowe. To właśnie telewizory plazmowe dają bezwzględnie najlepszą z możliwych dziś jakości obrazu. Dzieje się to między innymi dzięki niemal nieskończonemu kontrastowi, który osiąga seria VT60 oraz bardzo zaawansowanemu panelowi NeoPlasma black 3000. Panel jest w stanie odświeżać obraz z prędkością 3000 Hz, co jest dziś całkowicie niemożliwe do osiągnięcia przez jakikolwiek telewizor LED. Połączenie specjalnych luminoforów i technologii wyświetlania pozwala na wyświetlanie obrazów ruchu w najwyższej jakości, ale także o kolorach, do których zbliżają się dopiero niedostępne jeszcze w sklepach bardzo drogie telewizory OLED. Panasonic rozwiązał także podstawowy problem telewizorów plazmowych, którym było wypalanie luminoforu, przez co na ekranie telewizora pojawiały się wypalone fragmenty – np. logo najczęściej
oglądanej stacji telewizyjnej. Osiągnięto to w dwojaki sposób. Po pierwsze, Panasonic od wielu lat unowocześnia stosowane luminofory, których trwałość obecnie przekracza grubo 100.000 godzin. Oznacza to, że możemy oglądać telewizję bez ani jednej chwili przerwy przez ponad 11 lat! Po drugie specjalny układ elektroniczny dba o to, aby nawet z pozoru statyczny obraz (jak logo stacji) był w nieustającym ruchu. Zmiany i delikatne przesunięcia zachodzą tak szybko, że ludzkie oko nie jest w stanie dostrzec. Podsumowując – efekt wypalenia luminoforu Panasonic rozwiązał.

Obraz, który jest w stanie wyświetlić Panasonic TX-P50VT6. będzie zatem idealnie kontrastowy, o niesamowitej głębi i rozpiętości tonalnej kolorów, ale także o idealnej czerni, niedostępnej dziś dla telewizorów LED. Niesamowicie nasyconą i głęboką czerń uzyskuje się dzięki sterowaniu subpolowemu i zaawansowanej kontroli wyładowania, które jest w stanie wygasić komórki ekranu z prędkością 1/3000 sekundy. Do tego dochodzi bardzo zaawansowany filtr Infinite Black Ultra. Kolejną zaletą telewizora plazmowego są jego kąty widzenia, choć raczej należy powiedzieć – ich brak. Niezależnie pod jakim kątem patrzymy z boku lub góra/dół jakość obrazu pozostanie niezmiennie ta sama.

Wydaje się zatem, że telewizor plazmowy to idealne rozwiązanie dla każdego. To rozwiązanie ma jednak kilka wad, o których nieco później.

Uniwersalność LED

Panasonic TX-L50DT6. to telewizor LED wyposażony w jeden z najlepszych paneli dostępnych na rynku – panel IPS. Jeśli ktoś interesował się choć trochę rodzajami paneli to wie, że jest ich kilka rodzajów np. TN, MVA etc. Każda z matryc ma jednak swoje wady. Matryce TN są szybkie, jednak odwzorowanie kolorów jest dalekie od ideału, są natomiast tanie. Matryce VA znacznie lepiej radzą sobie z odwzorowaniem kolorów, jednak ich piętą achillesową jest wolny czas reakcji – oglądanie dynamicznych scen sportowych, czy granie na konsoli nie będzie tutaj przyjemnością. Panasonic wykorzystuje w swoim telewizorze matrycę IPS Alpha, która cechuje się bardzo szerokimi kątami widzenia, świetną kolorystyką, a do tego jest szybka. Niestety, jak łatwo się domyślić, jest to stosunkowy drogi rodzaj matrycy. Jakość jednak kosztuje i inwestycja w panel IPS ucieszy oko każdego kinomana.

Obraz
© (fot. Materiały prasowe)

TX-L50DT6. stara się dogonić telewizory plazmowe pod względem szybkości odświeżania ekranu. W tym modelu odświeżanie sięga aż 1600 Hz. Jest to sumaryczna wartość odświeżania sześciu, niezależnie sterowanych pól znajdujących się na matrycy telewizora. No właśnie, każde z tych pól ma ogromny wpływ na jakość wyświetlanego obrazu. W telewizorach, które w przeciwieństwie do Panasonica TX-L50DT60 nie wykorzystują blokowego sterowania podświetlaniem matrycy, czerń można uznać za kolor ciemnoszary, lub ciemnogranatowy. Kolor czarny, ma niebagatelny wpływ na jakoś wyświetlanego obrazu i ogólne wrażenia z oglądanych programów i filmów. Zastosowane przez Panasonic rozwiązanie umożliwia wyświetlanie bardzo kontrastowych scen obok siebie. Księżyc na nocnym niebie pozostanie jasny, a niebo będzie smoliście czarne – jest to nie do osiągnięcia dla wielu konkurencyjnych konstrukcji. Widać zatem, że telewizory LED Panasonica zaczynają się mocno ścigać z plazmami tego producenta.

Warto też zaznaczyć, że wspomniany telewizor oferuje bardzo szerokie kąty widzenia. Nie są one tak doskonałe jak w przypadku telewizora VT60. jednak sięgają aż 178 stopni! Oznacza to, że możemy oglądać obraz w niezmienionej jakości niemal z każdego miejsca naszego mieszkania.

Co zatem wybrać? Telewizor plazmowy czy telewizor LED?

Wybór nie jest taki oczywisty. Jedną z największych wad telewizorów plazmowych jest ich prądożerność. Doprowadzenie gazów do stanu plazmy wymaga sporej ilości energii elektrycznej i nominalny pobór prądu w przypadku modelu VT6. to aż 455W. To dużo, dla porównania LED-owy DT60 pobiera nominalnie 161W. Oczywiście, są to wartości maksymalne. Typowy pobór energii elektrycznej dla plazmy VT60 to już tylko 199 W, co jednak dalej jest większą wartością niż 76W LED-owej DT60. Zatem jeśli kierujesz się tylko i wyłącznie ekonomią rachunku za prąd wybierz telewizor LED.

Rozmiary plazm zaczynają się od 4. cali i raczej nie spotkamy mniejszych telewizorów plazmowych. Wynika to wprost z ograniczeń technologii. Oznacza to, że plazmy są świetnym wyborem dla osób które poszukują dużych rozmiarów telewizorów. Dużo prościej i taniej jest zrobić 50-calowy telewizor plazmowy niż LED, dlatego osoby które chcą się cieszyć nieskazitelnym obrazem na dużym telewizorze powinny wybrać telewizor plazmowy – będzie on sporo tańszy w zakupie.

W przypadku jakości obrazu granice się zacierają, jednak liderem nadal pozostają konstrukcje plazmowe. Osoby które dostrzegają każdy detal i niedoskonałość w obrazie powinny zdecydowanie wybrać konstrukcję Panasonic TX-P50VT60. Jeśli wystarczy jakość prawie idealna, to wtedy z powodzeniem można wybrać telewizor TX-L50DT60.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)