Telekomy jak chcą, to potrafią współpracować
Czterej polscy komórkowi operatorzy strukturalni – Centertel (Orange), Polkomtel (Plus, Sami Swoi), Polska Telefonia Cyfrowa (Era i Heyah), oraz P4 (Play) - podpisali list intencyjny dotyczący współpracy przy rozwijaniu płatności przez telefon komórkowy, mobilnej telewizji, używania telefonu komórkowego do czytania kodów kreskowych (kody 2D) itp
19.12.2007 16:35
Czterej polscy komórkowi operatorzy strukturalni –. Centertel (Orange)
, Polkomtel (Plus, Sami Swoi), Polska Telefonia Cyfrowa (Era i Heyah)
, oraz P4 (Play) - podpisali list intencyjny dotyczący współpracy „przy ujednoliceniu standardów rynkowych usług mobilnych nowej generacji”. Za tą formułką kryje się rozwijanie płatności przez telefon komórkowy, mobilnej telewizji, używania telefonu komórkowego do czytania kodów kreskowych (kody 2D) itp.
Grażyna Piotrowska-Oliwa –. prezes Centertela zwróciła uwagę, że pomimo codziennej rywalizacji operatorzy dla dobra rynku potrafią stanąć ponad podziałami. – Potrafimy się dogadać. I nie chodzi tu tylko to co pisała prasa, czyli o płatności mobilne, ale także cały e-commerce – powiedziała Grażyna Piotrowska-Oliwa.
Z kolei Klaus Hartmann, prezes PTC powiedział, że gdy nasycenie rynku było małe wystarczyły same usługi głosowe i SMS-y, z czasem doszły MMS-y. –. Teraz trzeba iść krok dalej. Potrzebne są mobilne płatności i mobilna telewizja. Tyle tylko, że trzeba wprowadzać je z głową, czyli wspólnie. Bo jak każdy operator zacznie coś robić po swojemu to za wiele dobrego z tego nie będzie – przestrzegał Klaus Hartmann.
Wtórowali mu Chris Bannister, prezes P4 i Adam Glapiński szefujący Polkomtelowi. Zdaniem Chrisa Bannistera w krajach Dalekiego Wschodu, gdzie usługi mobilnej są znacznie bardziej rozwinięte niż w Polsce telefon komórkowy służy już dawno za elektroniczny portfel. Nasz kraj doszedł już do takiego etapu, że nastał czas, aby takie nowości wprowadzać. Z kolei Adam Glapiński podawał przykłady krajów z Europy Zachodniej, gdzie operatorzy wybrali samodzielność i w efekcie ich rola została zmargnalizowana do roli pośrednika w transakcji między abonentem, a bankiem (w podtekście najwięcej korzyści ma z tego bank).
Porozumienie jest otwarte dla wszystkich, inne firmy mogą do niego przystępować. Podobnie nie wiąże rąk operatorom, które niezależnie mogą prowadzić własne projekty. Tak jest np. z Polkomtelem, któremu firma mPay system do płatności przez telefony komórkowe. Z kolei współpraca z tą firmą jest w tym momencie nie do przyjęcia dla Grażyny Piotrowskiej-Oliwy. Jej zdaniem jest on za trudny i wymaga od abonenta zbyt wielu czynności, co może zniechęcić. Przewiduje , że dopiero w 200. r. pojawią się telefony wyposażone w funkcję automatycznej możliwości płacenia. Obecnie trzeba procedurę maksymalnie uprościć, a nie utrudniać (żeby skorzystać z usług mPay trzeba zakładać oddzielne konto w banku, dbać o to, aby były na nim środki).
Inicjatywa współpracy wyszła ze strony PTC i Centertela. Pozostali dwaj operatorzy do niej dołączyli. Co nie przeszkadza temu, że Polkomtel będzie dalej rozwijał współprace z Polskim Radiem i TVP, a Play może podpisać umowę z mPay. Jest też pomysł współpracy PTC i Polkomtela przy budowie infrastruktury.
Zaraz po nowym roku ma zostać utworzony zespół, który zajmie się przekuwaniem deklaracji na konkrety.