Technologia z kosmosu trafi do rowerów
Amerykański startup chce przenieść technologię znaną z księżycowych łazików do opon rowerowych.
Koła łazika, który w ramach misji Apollo 15 jeździł po Księżycu, nie mogły być napompowane powietrzem. Dlatego naukowcy z  General Motors Defense Research Laboratories wymyślili dla NASA specjalne "opony". Składały się one m.in. z aluminiowego drutu, tytanowych nakładek i specjalnej gąbki amortyzującej. Dzięki temu były nie tylko wytrzymałe, ale też nie wymagały powietrza.
Dziś amerykańska firma SMART (Shape Memory Alloy Radial Technology) chce przenieść tę technologię do rowerów. Opona o nazwie METL wykonana jest z metalowych drutów ze stopu nilklu i tytanu. Producent zachwala ten materiał, jako "zachowujący pamięć" kształtu oraz niewrażliwy na przedziurawienia.
Producenci są niezwykle optymistycznie nastawieni do swojego produktu i uważają, że miłośnicy jazdy na rowerze "już teraz nie mogą się doczekać nowych, futurystycznych opon".
Opony METL będą miały jednak także kilka wad. Chociaż mają być wytrzymałe i wykonane z lekkich materiałów, to będą jednak cięższe od zwykłych, gumowych opon. Chociaż mają być odporne na przekłucia, to będą podatne na drobne elementy jak kamienie, które będą mogły się dostać do wnętrza opony przez metalową siatkę.
Księżycowe opony będą musiały też "pożyczyć" technologię od tych ziemskich. Ponieważ metal nie ma najlepszych właściwości przyczepnych, to METL będą pokryte materiałem przypominającym gumę. Ten będzie się niszczył i wycierał w czasie używania i będzie musiał być regularnie wymieniany.
Startup SMART powstał we współpracy z  NASA Glenn Research Center, które stara się wdrożyć technologie kosmiczne do produktów na Ziemi.