Tajemnicza eksplozja na Słońcu. Poważne zagrożenie dla Marsa

Satelity krążące wokół Ziemi zarejestrowany tajemniczą eksplozją na Słońcu, która uwolniła ogromne ilości plazmy i promieniowania. Zdaniem ekspertów, rozbłysk może poważnie zaszkodzić atmosferze Marsa.

Niedawny rozbłysk słoneczny uwolnił koronalne wyrzuty masy w kierunku Marsa
Niedawny rozbłysk słoneczny uwolnił koronalne wyrzuty masy w kierunku Marsa
Źródło zdjęć: © Shutterstock
Paweł Maziarz

31.08.2023 | aktual.: 31.08.2023 17:52

Tajemnicza eksplozja została zarejestrowana 26 sierpnia 2023 r. Zdarzenie jest zagadkowe, a naukowcy nie są pewni, co mogło spowodować takie działania. Według ekspertów ze spaceweather.com, na powierzchni gwiazdy nie było plam słonecznych, które mogłyby zwiastować nadchodzące rozbłyski.

Według analizy naukowców, mówimy o rozbłysku słonecznym klasy M, czyli średnim typem erupcji słonecznej. Takie eksplozje zwykle wywołują krótkotrwałe zaburzenia w obszarach polarnych Ziemi. Sytuacja może być jednak dużo poważniejsza dla Marsa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tajemnicza eksplozja może zaszkodzić Marsowi

Rozbłyski słoneczne mogą wyrzucać w przestrzeń kosmiczną koronalne wyrzuty masy (ang. coronal mass ejection, CME), czyli szybko poruszające się chmury namagnesowanej plazmy i promieniowania.

Zdjęcie zarejestrowanego rozbłysku na Słońcu
Zdjęcie zarejestrowanego rozbłysku na Słońcu© NASA

W odróżnieniu od Ziemi, Mars ma bardzo cienką atmosferę i ograniczoną magnetosferę, przez co widoczność zórz polarnych jest bardzo słaba i zwykle pojawiają się one tylko w zakresie fal ultrafioletowych. Koronalne wyrzuty masy mogą być poważnym zagrożeniem dla "czerwonej planety".

Według przewidywań naukowców, wyrzut masy z ostatniego rozbłysku najprawdopodobniej uderzy tam już 1 września - najnowsza erupcja na Słońcu może wywołać zorze ultrafioletowe i potencjalnie zniszczyć część marsjańskiej atmosfery.

Poważne zagrożenie dla Marsa

Zorze polarne były obserwowane na Marsie już co najmniej trzy razy, ale badania z 2019 roku sugerują, że mogą tam występować znacznie częstsze i słabsze zorze, zwane zorzami protonowymi, wywoływanymi przez wiatr słoneczny.

Powstawanie większych zorz marsjańskich jest bardziej prawdopodobne, gdy Słońce wejdzie w maksimum słoneczne - swoją najbardziej aktywną fazę, kiedy wzrasta liczba plam słonecznych, a rozbłyski stają się coraz częstsze.

Pierwotnie prognozowano, że najbliższe maksimum słoneczne rozpocznie się około 2025 r., ale najnowsze przewidywania wskazują, że może ono nadejść już pod koniec 2023 r. lub na początku 2024 r. i będzie silniejsze niż pierwotnie oczekiwano.

Paweł Maziarz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)