Tajemnica Stonehenge rozwiązana? Naukowcy mają podejrzenie, skąd pochodzą budowle
Stonehenge i tym podobne konstrukcje to do dziś wielka tajemnica - wciąż nie wiemy, w jaki sposób ludzie poradzili sobie z budową tej struktury. Nieznane jest też jej źródło. Naukowcy mają nową hipotezę.
Teorii na temat powstania Stonehenge jest mnóstwo. Niektóre są mniej, niektóre bardziej absurdalne. Niedawno brytyjski naukowiec sugerował, że tworzące budowlę głazy, ustawione w charakterystyczny sposób, to nie dzieło człowieka, tylko… lodowca.
Stonehenge uznaje się za największą budowlę megalityczną z tej epoki, ale podobnych konstrukcji na całym kontynencie jest znacznie więcej. Większość naukowców twierdzi, że powstały niezależnie od siebie. Inną hipotezę stawia Bettina Schulz Paulsson ze szwedzkiego Uniwersytetu w Göteborgu.
Z jej badań wynika, że tego typu budowle prawdopodobnie zapoczątkowała 7 tys. lat temu grupa żyjąca na terenie francuskiej Bretanii. Ci sami ludzie nie musieli wybudować Stonehenge i innych konstrukcji, ale za to rozpoczęli "modę" na takie budowle. Dzięki temu megality rozprzestrzeniły się szlakiem morskim wzdłuż wybrzeża m.in. Morza Śródziemnego.
Czy "ojczyzną" megalitów jest Francja? Nawet jeśli, to nadal skrywają w sobie wiele tajemnic i naukowcy mają jeszcze sporo do odkrycia. Choć nie zgadza się z tym badacz, który za powstanie Stonehenge "obwinia" lodowiec. Naukowiek krytykuje wszystkie badania prowadzone w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, twierdząc, że są bardziej porównywalne do mitologii, niż nauki. Sądzi, że te głazy nie miały dla ówczesnego człowieka żadnego znaczenia, po prostu sobie tam były.