Szyfrowana, bezpieczna skrzynka pocztowa dla każdego!

Prosta w użyciu, obustronnie szyfrowana komunikacja mailowa z darmową skrzynką o pojemności 1 GB. Brzmi nieźle!

Obraz
Źródło zdjęć: © chip.pl

Szyfrowane jest wszystko, nie tylko treść maila, ale również jego temat i załączniki. Co ważne, szyfrowanie odbywa się lokalnie, jeszcze zanim e-mail zostanie wysłany na znajdujące się w Niemczech serwery Tutanota. Do zabezpieczania danych wykorzystywana jest hybrydowa metoda używająca symetrycznych i asymetrycznych algorytmów RSA (2048-bitowy) i AES (128-bitowy). Serwis dostępny jest w języku angielskim i niemieckim.

Odbiorcy zewnętrzni otrzymują przesyłkę w postaci szyfrowanej 128-bitowym algorytmem AES. Jak chwalą się twórcy serwisu Tutanota (trzej niemieccy studenci informatyki), odbiorca może odpowiedzieć na maila również w postaci szyfrowanej za pomocą jednego kliknięcia, niezależnie od serwisu pocztowego, z którego sam korzysta.

Dane nie są dostępne dla nikogo (łącznie z serwisem Tutanota) poza nadawcą i odbiorcą. Poza oczywistymi korzyściami wynika też stąd pewien problem – w razie zagubienia czy zapomnienia hasła do skrzynki nie ma najmniejszej możliwości jego odzyskania. Warto też dodać, że usytuowanie serwerów w Niemczech to korzystna okoliczność, ponieważ prawodawstwo tego kraju umożliwia udostępnianie ich zawartości (i to w postaci zaszyfrowanej) jedynie po wydaniu odpowiedniego wyroku sądowego.

Oczywiście nie należy sądzić, że tego typu komunikacja jest absolutnie zabezpieczona przed NSA i innymi służbami zainteresowanymi treścią naszej korespondencji. Dość prawdopodobny jest scenariusz, w którym dojdzie do próby odczytu zaszyfrowanych treści, a nawet gdy nie okaże się to możliwe, to – jak wynika z dokumentów ujawnionych przez Snowdena – będą one przechowywane tak długo, aż w końcu da się przeprowadzić ich deszyfrację.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Czy już czas na szafirowe szkło w smartfonach?

Wybrane dla Ciebie
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥