Szwajcarzy szukają hakerów. Nie chcą ich zamknąć, tylko zatrudnić
Ogromna nagroda czeka na śmiałka, któremu uda się włamać do systemu wyborczego Szwajcarii. Firma oferuje nawet 50 tysięcy franków szwajcarskich. Już niedługo rusza konkurs.
18.02.2019 | aktual.: 19.02.2019 09:01
Szwajcarska poczta zaprojektowała system wyborczy oparty na wiadomościach e-mail. Aby przetestować jego działanie, Szwajcarzy przeprowadzą fikcyjne wybory. Będą wyglądać tak samo, jak prawdziwe, z jedną różnicą - będą okazją do zarobku dla hakerów.
Fikcyjne głosowanie ma odbyć się 24 marca, ale hakerzy będą mieli dostęp do bazy już wcześniej. Dokładnie na miesiąc przed wyborami mogą zacząć pracę nad rozszyfrowaniem zabezpieczeń. Jest jednak kilka warunków tej współpracy.
Hakerom nie wolno atakować infrastruktury poczty niepowiązanej z systemem wyborczym. Nie mogą zrobić nic, co w jakikolwiek sposób wpłynie negatywnie na działanie smartfonów czy komputerów obywateli Szwajcarii.
Czytaj też: Okulary z funkcją rozpoznawania twarzy dla moskiewskiej policji. Nowy poziom inwigilacji
Nagrody dla hakerów
W zależności od "sukcesów", hakerzy dostaną inną nagrodę. Najmniejsza z nich to zaledwie 100 franków, za każde potencjalnie złamane zabezpieczenie. Dziesięciokrotnie wzrasta, jeśli oprócz włamania się, hakerowi uda się uruchomić własny program na serwerze systemu e-wyborów.
Za złamanie anonimowości e-wyborów poczta szwajcarska zapłaci 10 tysięcy franków. Za zmanipulowanie wyniku, eksperci od spraw bezpieczeństwa zapłacą 50 tysięcy franków (ok. 200 tysięcy złotych).
E-wybory w Szwajcarii
Szwajcarzy pracują nad systemem elektronicznych wyborów od wielu lat. Jest to dla nich bardzo ważna kwestia z wielu względów. Szczególnie dlatego, że to naród bardzo ceniący demokrację bezpośrednią. Szwajcaria zrobi więc co może, aby zapewnić bezpieczeństwo w prawdziwych wyborach.
Już teraz e-wybory w Szwajcarii częściowo działają. Poczta szwajcarska działa jako system wyborczy dla osób, które nie są w stanie dotrzeć na sale wyborcze. Są to np. chory, niepełnosprawni lub obywatele przebywający zagranicą.