Szokujący wynik badań powietrza w Krakowie. Wykryto nie tylko smog, ale i mikroplastik
W sezonie jesienno-zimowym najwięcej mówi się o smogu. Jak odkryli naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego, w powietrzu obecny jest także mikroplastik.
O wynikach badania informuje serwis Nauka w Polsce. Choć autorom analizy udało się wykryć mikroplastik w powietrzu (badanie przeprowadzone było zimą), to nie wiadomo jednak, jak duża jest skala zanieczyszczenia.
Badacze zdradzają tylko, że liczba mikroskopijnej wielkości plastiku w opadzie pyłu była "zaskakująco duża".
Stwierdzone przez nas fragmenty w większości są tworzywami sztucznymi, a więc małymi fragmentami przedmiotów wykonanych przez człowieka - powiedziała PAP inż. Kinga Jarosz z Uniwersytetu Jagiellońskiego, współautorka badań.
"Źródłem" zanieczyszczenia mogą być m.in. tkaniny, opakowania czy jednorazowe torby.
Naukowcy najpierw chcieli przekonać się, czy w krakowskim powietrzu obecny jest mikroplastik. Teraz zamierzają przeprowadzić bardziej szczegółowe badania.
To pierwsze wyniki potwierdzające, że również w Polsce plastik jest wszędzie. Dla badaczy ze świata nie jest to zapewne zaskoczenie. W badaniu zleconym przez WHO przeanalizowano 259 butelek z 9 krajów świata. Ponad 90 proc. z nich zawierało małe kawałki plastiku. Z kolei analiza wody deszczowej pobranej w okolicy Gór Skalistych pokazała, że znajduje się w nich "tęcza" plastikowych włókien.
- Związki z plastiku przez lata kumulują się w organizmie i mogą być nawet potencjalnie rakotwórcze. Przy osłabieniu organizmu, małe dzieci czy osoby starsze, mogą być szczególnie wrażliwe i odchorowywać tę kumulację w postaci problemów żołądkowo-jelitowych oraz alergii które stają się plagą w obecnych czasach. - tak w rozmowie z WP Tech komentowała wyniki badań Hanna Stolińska-Fiedorowicz, dietetyczka kliniczna, absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Z kolei z badań niemieckich naukowców wynika, że szkodliwe substancje wchodzące w skład plastiku znajdują się w organizmach dzieci.