Szczepionka na koronawirus szybciej niż się spodziewano? Badacze sądzą, że to możliwe
Skuteczna szczepionka przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2 może być gotowa tak szybko, że "znacząco wpłynie na rozprzestrzenianie się" COVID-19, twierdzą naukowcy z University of Pittsburgh School of Medicine.
Naukowcy opublikowali swoje badania w czwartek w EBioMedicine30118-3/fulltext). Biorąc pod uwagę wstępne wyniki analiz, badacze są zdania, że szczepionka przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2 może zostać wdrożona na tyle szybko, że będzie miała kluczową rolę w powstrzymaniu trwającej pandemii COVID-19.
Podczas testowania na myszach opracowana szczepionka wytworzyła wystarczającą liczbę przeciwciał, które, jak się uważa, skutecznie przeciwdziałają wirusowi. Naukowcy twierdzą, że byli w stanie działać szybko, ponieważ już przeprowadzili badania na podobnych koronawirusach, w tym SARS i MERS.
- Te dwa wirusy, które są blisko spokrewnione z SARS-CoV-2, nauczyły nas, które białko jest kluczowe dla budowania odporności na wirusa - czytamy w oświadczeniu dr Andrei Gambotto, profesor nadzwyczajnej chirurgii w Pitt School of Medicine i współautorki badań. - Wiedzieliśmy dzięki temu, jak walczyć z wirusem.
Zobacz też: Koronawirus. Jak się przed nim uchronić? Nie wystarczy mycie rąk
Szczepionka działa podobnie do tych, które podawane są przeciw grypie, a miałaby być dostarczana na małym plastrze wielkości palca. Zdaniem badaczy, analizy na myszach potwierdził, że w ciągu dwóch tygodniu od podania szczepionki, organizmy gryzoni był w stanie wytworzyć antyciała przeciwko SARS-CoV-2.
Autorzy badania ubiegają się teraz o zatwierdzenie nowego leku przez amerykańską Agencje ds. Żywności i Leków. Mają nadzieję rozpocząć badania kliniczne u ludzi w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Zamiast tradycyjne igły, lekarze chcą podawać tę szczepionkę w plastrach, co ich zdaniem będzie znacznie skuteczniejsze. Dodatkowo taka produkcja i podawanie szczepionek byłaby o wiele wydajniejsza, co w przypadku trwającej pandemii może mieć kluczowe znaczenie. Warto też wspomnieć, że równolegle trwają badania, których cenem jest sprawdzenie, czy szczepionka przeciwko gruźlicy wpływa na budowanie odporności przeciwko COVID-19.