Szczepionka na grypę. Eksperci obawiają się, że nie starczy dla wszystkich
Jak co roku lekarze zalecają szczepienia na grypę, jednak w tym roku zainteresowanie Polaków przekroczyło wszelkie oczekiwania. Farmaceuci przyznają, że szczepionek może szybko zabraknąć.
08.09.2020 08:06
Pandemia koronawirusa spowodowała, że coraz więcej osób interesuje się szczepieniami przeciwko grypie, by zminimalizować ryzyko. O tym, że szczepionki szybko się rozchodzą, mówią zarówno farmaceuci, jak i reporterzy i eksperci z całego kraju.
- W ciągu zeszłego tygodnia sprzedałem tyle szczepionek, co w całym zeszłym roku - powiedział Grzegorz Kasprowicz, kierownik apteki na warszawskim Powiślu w rozmowie z reporterem RMF FM. Dodał również, że na nowe dostawy trzeba się zapisywać, co świadczy o topniejących zapasach w hurtowniach.
Najbardziej zainteresowane szczepieniami są osoby starsze. Przypominamy, że dla nich szczepionka na grypę jest refundowana. Jednak Kasprowicz zauważa, że nie tylko oni zgłaszają się do aptek.
Farmaceuta dodaje, że zainteresowanie jest tak duże, że każde zamówione przez niego ilości schodzą błyskawicznie. Jest więc duże prawdopodobieństwo, że nie każdy będzie mógł zakupić szczepionkę. Mimo to Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że każdy, kto będzie chciał - będzie miał okazję się zaszczepić. Nie podaje jednak informacji, jak wyglądają negocjacje w sprawie kolejnych dostaw szczepionek do Polski.
- Nie jest prawdą, że ministerstwo chce, żeby tych szczepień było 2 miliony, bo oczywiście chcemy, żeby było więcej - obiecał minister zdrowia Adam Niedzielski w rozmowie z RMF FM. Jak dodaje wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, "epidemiolodzy, którzy zajmują się grypą, mówią, że w Polsce w tym roku będzie potrzeba ok. 3 mln szczepionek".
Ministerstwo zdrowia wydało w 7 września nowe obostrzenia, które dotyczą wywozu leków za granicę. Na liście środków zagrożonych brakiem dostępności znalazło się 306 pozycji, w tym właśnie szczepionki na grypę od kilku producentów.