Szczepionka na COVID-19 jeszcze w tym roku? AstraZeneca twierdzi, że to możliwe

AstraZeneca ma duże szanse na dostarczenie w tym roku danych z późnej fazy swojej szczepionki COVID-19, powiedział główny badacz z zespołu Oxford Vaccine Trial. Jako pierwsi otrzymają ją Brytyjczycy, chociaż, jak przyznaje prezes firmy: "wciąż nie wiadomo, czy ona działa".

Szczepionka na COVID-19 jeszcze w tym roku? AstraZeneca twierdzi, że to możliwe
Źródło zdjęć: © Getty Images
Arkadiusz Stando

AstraZeneca współpracuje z elitą naukową z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Już po kilku miesiącach badań, powstała szczepionka AZD1222. Jednak była to wersja wymagająca ogromnej ilości danych, aby ją odpowiednio dopracować. Z tego względu AstraZeneca prowadziła badania także w USA, Rosji czy Brazylii.

Szkoła marzeń – dobre relacje i twórcza edukacja

Prowadzący badania nad szczepionką na COVID-19, dr Andrew Pollard, został wezwany przez polityków Wielkiej Brytanii do złożenia raportu. Został zapytany, kiedy AZD1222 będzie dostępna do masowych szczepień. Pollard stwierdził, że podstawowym krokiem jest zebranie odpowiednich danych i ich analiza. Dodał jednak, że jest pełen optymizmu i twierdzi, że szczepionkę uda się opracować w jeszcze w tym roku, w grudniu.

Jeżeli analiza danych okaże się pozytywna, szczepionka będzie musiała jeszcze przejść przegląd regulacji. Następnie trafi do grup zidentyfikowanych jako pierwsi w długiej, długiej kolejce. Sam Pollard stwierdził, że harmonogram szczepień jest w tym momencie niejasny. 

W obliczu wielu niepewności Pollard powiedział, że "bardzo trudno" jest stwierdzić, czy AZD1222 pojawi się na rynku w Wielkiej Brytanii przed Bożym Narodzeniem. Profesor z Oksfordu widzi "małą szansę" na to. Jednocześnie, przyspieszenie prac jest bardzo trudne, ze względu na to, że powstaje wiele innych szczepionek na COVID-19, które również będą analizowane.

W sporej mierze termin wypuszczenia szczepionki będzie zależał też od jej skuteczności. Pollard ma nadzieję, że zarówno AZD1222 jak i inne szczepionki będą skuteczne w co najmniej 50 proc. To skróciłoby czas wprowadzenia ich do użycia, a czym więcej skutecznych szczepionek, tym każda z nich wykaże lepszą skuteczność, ze względu na mniejszą liczbę zakażonych w społeczeństwie. 

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (179)