Sukces "Fortnite" nie robi na CD Projekt RED wrażenia. "Cyberpunk 2077" bez battle royale

"Fortnite" rozpropagowało tryb battle royale, czego poniekąd efektem jest inny tegoroczny hit - "Apex Legends". CD Projekt RED nie zamierza jednak iść tą drogą w "Cyberpunk 2077".

Cyberpunk 2077: CD Projekt RED zdradza nowe informacje
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Adam Bednarek

Sukces "Fortnite" zainspirował

Battle royale za sprawą popularności "Fortnite" szturmem zdobył branżę gier. Nawet najwięksi zdecydowali się wprowadzić tryb do swoich i tak popularnych serii, jak Activision z "Call of Duty: Black Ops IIII". Nawet "CS:GO" otrzymało tryb battle royale. "Fortnite, a właściwie tryb battle royale, jest przydatny dla rynku gier, bo przekonuje do elektronicznej rozrywki coraz więcej osób" - mówił latem prezes EA, oceniając nowy trend. Pewnie nie wypadało mu powiedzieć inaczej, skoro EA szykowało "Apex Legends". Wówczas tego nie wiedzieliśmy, ale dzisiaj ta wypowiedź ma już zupełnie inne znaczenie.

Branża gier pokochała battle royale, a także mikrotransakcje, bo to nowa żyła złota. Wystarczy spojrzeć na zarobki Epic Games, które tylko w 2018 roku na darmowym (!) "Fortnite" zarobiło 3 mld dolarów. Niektórzy - także z obawą - zastanawiają się, czy do gorączki złota nie dołączą kolejni twórcy. W tym uwielbiani na całym świecie Polacy z CD Projekt RED.

"Cyberpunk 2077" bez battle royale i mikrotransakcji

CD Projekt RED rozwiało na Twitterze wątpliwości. W "Cyberpunk 2077" nie będzie ani trybu battle royale, ani mikrotransakcji. Polacy są więc wierni zasadom, które przyświecały im przy produkcji serii "Wiedźmin". Jeżeli już wypuszczać dodatki, to tylko wartościowe i duże.

"Cyberpunk 2077": kiedy premiera?

Pytanie o mikrotransakcje, a nawet battle royale jest zasadne, bo "Cyberpunk 2077" może dostać tryb multiplayer. Chociaż nie zostało to jeszcze przez twórców potwierdzone. Czas na zapowiedź Polacy jeszcze jednak mają, bo choć "Cyberpunk 2077" już latem wyglądał świetnie, to na premierę pewnie poczekamy. Wprawdzie według prezesa CD Projekt RED została jedynie "wykończeniówka", to przeszło 400 osób pracujących nad grą ma co robić. Według spekulacji, "Cyberpunk 2077" może pojawić się na rynku w 2020 roku

Wybrane dla Ciebie
Grzyb, który kontroluje ciała. Zamienia mrówki w zombie
Grzyb, który kontroluje ciała. Zamienia mrówki w zombie
Rosjanie chwalą "nową" rakietę. Pamięta tragedię WTC
Rosjanie chwalą "nową" rakietę. Pamięta tragedię WTC
Nowe badania zmieniają ich obraz. Co naprawdę jedli neandertalczycy?
Nowe badania zmieniają ich obraz. Co naprawdę jedli neandertalczycy?
"Latająca bomba" Hitlera. To prekursor dronów-samobójców
"Latająca bomba" Hitlera. To prekursor dronów-samobójców
Niemiec o wojnie w Ukrainie. "Będę walczyć do końca"
Niemiec o wojnie w Ukrainie. "Będę walczyć do końca"
Chińczycy będą chronić swoje jednostki. Pokazali czym
Chińczycy będą chronić swoje jednostki. Pokazali czym
Eksperci ostrzegają: USA z lukami w obronie. Wskazali słaby punkt
Eksperci ostrzegają: USA z lukami w obronie. Wskazali słaby punkt
Odmawiają Izraelowi. Wydadzą pieniądze inaczej
Odmawiają Izraelowi. Wydadzą pieniądze inaczej
Polują na ukraińskie drony. Chcą zrobić nieskuteczną broń skuteczną
Polują na ukraińskie drony. Chcą zrobić nieskuteczną broń skuteczną
Rosjanie użyli nowych bomb. Zostały one znacząco zmodyfikowane
Rosjanie użyli nowych bomb. Zostały one znacząco zmodyfikowane
Ta bakteria "udaje martwą". NASA przypadkiem wysłała ją na Marsa
Ta bakteria "udaje martwą". NASA przypadkiem wysłała ją na Marsa
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina
Wsparcie dla Talibów. Przychodzi od sojusznika Putina
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟