Sprzęt tylko dla gracza w dobrej cenie? Recenzujemy klawiaturę z Biedronki
Mówi się, że gamingowa klawiatura oraz mysz automatycznie zapewniają przynajmniej +10 do umiejętności bycia sportowcem. Czy to kwestia wielokolorowego podświetlenia? Dynamicznych kształtów? Regulowanej rozdzielczości myszy? Nie wiadomo. Wiem jednak, że w Biedronce można kupić takie gamingowy zestaw w promocyjnej cenie. Warto?
Hykker Gaming Master FX jest sprzętem polskiej firmy – zaprojektowany w naszym kraju, wyprodukowany w Chinach. W popularnej sieci możemy kupić zestaw klawiatura plus mysz w atrakcyjnej cenie 59,99 zł. Cenowo jest zatem poprawnie, by nie rzec atrakcyjnie.
To niestety największa zaleta klawiatury. Nie sugeruję oczywiście, że to zły sprzęt – jest rasowym przeciętniakiem i jest dobry w swojej kategorii, nic ponad to. Jako urządzenie do gamingu czy e-sportu sprawdzi się co najwyżej na poziomie lokalnego LAN-a z kolegami w Counter Strike. Nic więcej.
Powód jest prosty – wszystko, absolutnie wszystko jest zrobione z plastiku. To nie byłoby problemem, ale klawisze WSAD czy strzałki różnią się od pozostałych tylko kolorem. Przez to są tak samo śliskie, jak inne, „niegrowe” klawisze. Brakuje im tej chropowatości, dzięki której można grać przez długie godziny mimo spoconych dłoni. Z drugiej strony klawisze są duże, więc łatwo w nie trafić – problemem jest tylko, że również nasz może się z nich ześlizgnąć.
Klawisze funkcyjne pełnią swoją rolę znakomicie – jestem wielkim klawiszowych skrótów, więc możliwość ściszania muzyki, pauzowania filmów czy otwierania przeglądarki cieszyła mnie niezmiernie. Szkoda tylko, że wykonano je odrobinę po macoszemu – paskudny jasnopurpurowy kolor i nieprzyjemna w dotyku guma działają na niekorzyść tego rozwiązania. Z drugiej strony wszystkie klawisze działają stosunkowo cicho. Zatem przeciwieństwie do używania klawiatury mechanicznej nie będziemy nikogo drażnić.
Za to długość kabla oraz samo wykonanie są bardzo dobre. 160 centymetrów i czarnobiały, materiałowy kabel jest solidny i dostatecznie długi, by bez problemu puścić go pod biurkiem do naszego komputera. Co ciekawe, sprzęt jest kompatybilny z Windowsem do wersji 2000 wstecz oraz z MAC. Posiadacze retro sprzętu mogą poszpanować kolorową klawiaturą.
Muszę pochwalić twórców za zaprojektowanie myszki. Pomijając dynamiczna zmianę kolorów oraz wzornictwo, które zaimponuje najpewniej gimnazjalistom, to niesamowicie dobrze leży w ręku. Jest do tego responsywna, a rozdzielczość można dopasować do własnych potrzeb. Pewnie trzyma się ją w dłoni, a suwak ma nałożoną dodatkową gumę, dzięki czemu nie ma mowy o przypadkowym przewijaniu strony w trakcie czytania. Sześć klawiszy funkcyjnych oczywiście robi wrażenie, ale trzeba traktować to jako efektowny dodatek. Prawdziwą atrakcją jest wygoda użytkowania i pewność, z jaką myszka mieści się w dłoni.
Skoro Hykker Gaming Master FX nie jest dla gamerów, to dla kogo? W końcu to określenie pada w nazwie tego sprzętu. Cóż, polskiej firmie nie udało się stworzyć sensownej budżetowej alternatywy dla fanów bardziej profesjonalnego grania. Z drugiej strony, ludzie grający okazjonalnie i pracownicy powinni być zadowoleni z używania Biedronkowego zestawu – wszystko jest na swoim miejscu, a klawisze funkcyjne ułatwiają operowanie muzyką i aplikacjami. I najważniejsze – jak komuś nie pasuje podświetlenie, zawsze może je wyłączyć.