"Sprzedam Opla" to pikuś. Nowe ogłoszenie jest hitem internetu [Zobacz wideo]

Nietypowe ogłoszenie sprzedającego Astrę rozeszło się po sieci jak burza. Nic dziwnego. Zwykle sprzedający auto wybiera portal z aukcjami internetowymi, wypełnia formularz, wrzuca kilka zdjęć i już. Jednak pewien kierowca z Kamiennej Góry wykazał się fantazją i podszedł do tematu niebanalnie.

Michał Barszczewski nakręcił film dokumentalny o swoim samochodzie. Doskonale wypadła babcia właściciela Astry, która wspomina, jak pan Michał kupił ten samochód jako nastolatek. Opowiada też, jak samochód był dobrze utrzymywany i jak jest wściekła, że auto zostało wystawione na sprzedaż.

Dalej możemy dowiedzieć się o kolejnych naprawach, opiniach sąsiadów, a nawet przypadkowych przechodniów. Nawet sąsiedzi się dziwią, że auto idzie na sprzedaż i wstyd na podwórko wyjść… ale co ja tu będę opisywać – zobaczcie sami!

Film jest nie tylko pomysłowy, ale bardzo profesjonalnie zrealizowany. Widać, że autor ma dostęp do dobrego sprzętu, łącznie z dronem z kamerą i dodatkowym oświetleniem.

Aż dziwne, że tego auta jeszcze nikt nie kupił – ogłoszenie wciąż jest widoczne na otoMoto. Astra została wystawiona za 4,6 tys. zł, przejechała 250 tys. km.