Sprawdzą czy strony www są dostępne dla niepełnosprawnych
20-osobowy zespół sprawdza jak strony internetowe 200 instytucji dostosowane są do potrzeb niepełnosprawnych. To pierwszy tego rodzaju projekt w Polsce - poinformowano we wtorek na konferencji prasowej w Fundacji im. Stefana Batorego
Projekt realizowany jest przez Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji oraz Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, a współfinansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego.
Dotychczas strony www badane były u nas pod kątem indywidualnych potrzeb użytkowników z określoną dysfunkcją. W obecnym projekcie biorą udział osoby testujące, które są niewidome, słabowidzące, słabo słyszące, z niepełnosprawnościami ruchowymi i dyslektycy.
Według pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych Jarosława Dudy wykluczenie cyfrowe jest równie uciążliwe jak wykluczenie z powodu barier architektonicznych. Zapewnił, że jego biuro będzie starało się rozpowszechniać dobre praktyki w dziedzinie tworzenia stron internetowych, by tworzyć "strony klarowne, czytelne, żywe".
Prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji Piotr Pawłowski mówił, że najbardziej dostępne dla osób niepełnosprawnych strony są obecnie w sektorze bankowym. "Są one tworzone pod kątem klientów" - powiedział. "Wiadomo jak projektować bez barier, ale ktoś musi to zrobić. Nie są nawet tutaj wymagane duże nakłady finansowe" - zaznaczył Pawłowski.
"Powszechne jest niestety przekonanie, że strona internetowa dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych to taka, która ma większą czcionkę. A to stanowczo za mało" - powiedział koordynator projektu Jakub Dębski. Badając strony www osoby testujące będą wchodzić "w głąb" i sprawdzać szczegółowo, czy np. można się po nich poruszać bez użycia myszki, korzystając tylko z klawiatury" - mówił.
Podczas konferencji zaprezentowano nagranie wypowiedzi eksperta Andrei Kennedy z W. Brytanii. Mówiła ona, że w tym kraju występuje "duży nacisk na tworzenie stron dostępnych i użytecznych. Takich, które przynoszą korzyści ekonomiczne. Niepełnosprawni dysponują przecież silą nabywczą tak samo jak reszta ludności, a internet umożliwia dostęp do towarów i usług" - zaznaczyła.
Z badania zostaną sporządzone raporty, które zostaną przekazane do instytucji prowadzących badane strony, a także filmy o charakterze edukacyjnym.