Sprawdź, gdzie znajdują się polskie bazy wojskowe. MON udostępnia narzędzia

Sprawdź, gdzie znajdują się polskie bazy wojskowe. MON udostępnia narzędzia

Sprawdź, gdzie znajdują się polskie bazy wojskowe. MON udostępnia narzędzia
Źródło zdjęć: © Fotolia
Adam Bednarek
24.08.2018 09:28, aktualizacja: 24.08.2018 09:43

Tajne bazy wojskowe są już mniej tajne, bo każdy może namierzyć ich lokalizację. To żaden błąd ani wpadka - Ministerstwo Obrony Narodowej specjalnie tego nie ukrywa.

Czasami miejsce ważnych obiektów zdradzają przez przypadek sami pracownicy lub żołnierze, którzy zapominają wyłączyć funkcję udostępniania lokalizacji w swoich sportowych aplikacjach. Właśnie dlatego Pentagon zakazał korzystania z tej opcji. Bywa jednak i tak, że z lokalizacji obiektów nie robi się wielkiej tajemnicy. Wystarczy wiedzieć, gdzie szukać.

"Jeden z naszych Czytelników, Templariusz, zwrócił nam uwagę, że w dzienniku urzędowym MON znaleźć można decyzję w sprawie ustalenia terenów zamkniętych w resorcie obrony narodowej, a w załączniku do decyzji jest cały wykaz terenów, które resort obrony uważa za istotne dla bezpieczeństwa państwa" - pisze Niebezpiecznik.

Na pierwszy rzut oka wykaz terenów nie jest bardzo wartościowy. Oprócz nazw miejscowości zawiera "obręby i numery działek", co jednak niewiele zdradza. Wystarczy jednak skorzystać z rządowego serwisu Geoportal, który pozwala odnaleźć działki po ich numerach.

O ile w Geoportal niektóre zdjęcia satelitarne mogą być zamazane, to okazuje się, że w Google Maps już nie są.

Na interesującą rzecz zwraca uwagę Niebezpiecznik:

"Bardzo ciekawym obiektem jest Jednostka Wojskowa 3042 w Świadkach Iławeckich. W przeszłości była opisywana w prasie jako stacja nasłuchowa amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA). I istotnie — w wykazie MON wymienia się działkę w Świadkach Iławieckich."

Wystarczy na portalu Geoportal przybliżyć tę działkę, by dowiedzieć się, że rzeczywiście znajduje się tam stacja nasłuchowa amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego.

Rzecz jasna nie jest napisane wprost, że w danym miejscu znajduje się wojskowe lotnisko czy baza, ale jeżeli ktoś ma czas i ochotę, to może sprawdzać działki. A następnie oglądać ich zdjęcia satelitarne, by natknąć się na ciekawe szczegóły.

Czy takie dane powinny być dostępne dla każdego? Niebezpiecznik uważa, że nie ma powodu do obaw. Kto ma wiedzieć o pewnych miejscach, i tak dawno o nich wie. Za to jawność takich lokalizacji pomaga zwykłym obywatelom, którzy są nowi w okolicy i mogą sprawdzić, które działki są terenami zamkniętymi. I w które miejsca lepiej się nie zapuszczać.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (225)