Spore wzmocnienie obrony Ukrainy. Nasz sąsiad przekaże fabrycznie nowe NASAMS-y

Ukraińcy już niedługo otrzymają całkowicie nowe systemy obrony przeciwlotniczej NASAMS. To kolejny sprzęt wojskowy, który przekaże Litwa. Prezydent tego kraju na Twitterze podkreślił: "Obrona powietrzna jest w Ukrainie kluczem do walki z agresorem". Zdaniem Amerykanów rozwiązanie to wykazało się "stuprocentową skutecznością w przechwytywaniu rosyjskich pocisków w Ukrainie".

System przeciwlotniczy NASAMS
System przeciwlotniczy NASAMS
Źródło zdjęć: © Kongsberg
Karolina Modzelewska

Pod koniec 2022 r. sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych Lloyd Austin oświadczył: "Dostarczone przez USA systemy obrony przeciwlotniczej NASAMS wykazały się stuprocentową skutecznością w przechwytywaniu rosyjskich pocisków w Ukrainie". Dlatego przekazanie kolejnych egzemplarzy (tym razem przez Litwę), może znacząco wzmocnić ukraińskie możliwości obrony przeciwlotniczej. Do Ukrainy trafi fabrycznie nowy sprzęt.

NASAMS - kolejne systemy obrony przeciwlotniczej dla Ukrainy

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda ogłosił, że Wilno zdecydowało się na zakupów dwóch NASAMS-ów i ma zamiar przekazać je Kijowowi. Z dostępnych informacji wynika, że dostawa nastąpi w ciągu trzech miesięcy. Oznacza to, że Ukraina może otrzymać je wcześniej niż sześć systemów, których przekazanie ogłosiły Stany Zjednoczone. Waszyngton planuje dostarczyć dodatkowe sześć NASAMS-ów do końca 2024 r. Będzie to również fabrycznie nowy sprzęt, stąd też taki czas oczekiwania na jego dostawy.

Obecnie Ukraina korzysta z dwóch kompleksów NASAMS, na co zwraca serwis Militarny. Jest to sprzęt przekazany w 2022 r. przez Amerykanów. Rozwiązanie można przedstawić jako norwesko-amerykański kompleks rakiet przeciwlotniczych średniego zasięgu, za którego produkcję odpowiada konsorcjum tworzone przez amerykański koncern Raytheon Technologies i norweską grupę Kongsberg. System często nazywa się obrońcą amerykańskiej stolicy, ponieważ jest on używany m.in. do obrony przestrzeni powietrznej nad Waszyngtonem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ZOBACZ TAKŻE: Czy warto kupić monitor mobilny ViewSonic VG1655?

NASAMAS (ang. Norwegian Advanced Surface to Air Missile System) początkowo został opracowany na potrzeby norweskiej armii, gdzie wdrożono go w 1998 r. W kolejnych latach powstały jego wersje rozwojowe, które trafiły również do innych armii. Z najnowszej wersji, produkowanej od 2019 r., czyli NASAMS-3 korzystają także Amerykanie. W tej konfiguracji system jest w stanie razić cele powietrzne znajdujące się w odległości nawet do 60 km. Jeden kompleks NASAMS tworzą m.in. centrum dowodzenia, wyrzutnie oraz stacje radarowe.

Rozwiązanie jest kompatybilne m.in. z pociskami AIM-120 AMRAAM, w tym z wariantem ER o zwiększonym zasięgu, AIM-9X Sidewinder Block II oraz IRIS-T. Według Militarny pierwsze ze wspomnianych są najczęściej używanymi pociskami powietrze-powietrze na świecie. Jak zaznacza ukraiński serwis "zapasy produkowanych pocisków tej rodziny przewyższają liczbę innych pocisków w swojej klasie, jest to ważne kryterium w warunkach aktywnego użycia tej amunicji".

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie