Sony Ericsson C901 - klasyczna forma - test

Sony Ericsson C901 - klasyczna forma - test
Źródło zdjęć: © Telepolis.pl

01.03.2010 11:39, aktual.: 03.03.2010 23:50

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sony Ericsson stworzył ekologiczny telefon - model C901 w wersji Green Heart. Taka produkcja nie zawsze idzie z najnowszą myślą technologiczną. Identycznie jest w tym przypadku. Nie doświadczy się tu jakichkolwiek nowości czy niespodzianek, choć trudno tu też mówić o jakichś specjalnych brakach. C901 między innymi oferuje łączność HSDPA, aparat 5 Mpix, wideorozmowy oraz akcelerometr. Czy taki standard technologiczny zapakowany w ekologiczną obudowę jest dobrym rozwiązaniem?

Aktualny stan środowiska nie napawa optymizmem na przyszłość. Producenci sprzętu elektronicznego w trosce o środowisko starają się ograniczyć negatywny wpływ swoich produktów. Jedni poprzestają na zmniejszeniu opakowań telefonów, inni na ograniczeniu zużycia energii. Sony Ericsson poszedł dalej. Nie dość, że ograniczył opakowanie telefonu do małego kartonu, to przedstawił telefon, który wykonany jest z surowców wtórnych i pomalowany został farbą wodną. Podczas projektowania i wykonania telefonu wyeliminowane zostały substancje szkodliwe. Mało tego, w zestawie nawet słuchawki są wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu.

Tym ekologicznym telefonem jest Sony Ericsson C901 w wersji Green Heart. Taka produkcja nie zawsze idzie z najnowszą myślą technologiczną. Identycznie jest w tym przypadku. Nie doświadczy się tu jakichkolwiek nowości czy niespodzianek, choć trudno tu też mówić o jakichś specjalnych brakach. C901 między innymi oferuje łączność HSDPA, aparat 5 Mpix, wideorozmowy oraz akcelerometr. Czy taki standard technologiczny zapakowany w ekologiczną obudowę jest dobrym rozwiązaniem? Postaram się na te pytanie odpowiedzieć w niniejszym artykule.

Budowa

Wygląd modelu C901 nie pozostawia wątpliwości - zdecydowanie mamy do czynienia z Sony Ericssonem.. Przy rozmiarach 105 x 45 x 13 milimetrów, telefon waży 107 gramów. C901 idealnie leży w dłoni, a umożliwia to idealne rozłożenie masy. Przedni panel C901 przedstawia klasyczny układ klawiatury alfanumerycznej, gdzie rzędy klawiszy oddzielone są plastikowymi wstawkami. Lekko wypukłe, odpowiednich rozmiarów i z lekkim, ale twardym skokiem klawisze pozwalają na bardzo wygodne wprowadzanie tekstu. Niestety nie można tego powiedzieć o klawiszach funkcyjnych oraz D-padzie. Tutaj rozmiar jest zbyt mały przy jednoczesnym upakowaniu klawiszy. Nie zawsze ma się pewność, który klawisz zostanie wybrany. Poruszanie się po Menu telefonu staje się irytujące przez uwypuklenie środkowej części klawisza nawigacyjnego. Mimo, że D-pad jest szeroki, rozwiązanie takie ogranicza pole nacisku do samych krawędzi, a przez to częste wybieranie klawiszy znajdujących się obok. Największą wadą klawiatury jest jej nierównomierne
podświetlenie. Poszczególne partie klawiszy świecą jaśniej niż pozostałe. Problem ten występuje zarówno podczas białego podświetlenia klawiatury, jak i podświetlenia niebieskiego w trybie aparatu.

Całe 2,2 cala to rozmiar wyświetlacza. Maksymalna ilość kolorów, które potrafi wyświetlić ekran zastosowany w C901 to 256 tysięcy kolorów w rozdzielczości 240 x 320 pikseli. Pochwała należy się za jakość wyświetlacza, ponieważ kolory są żywe i ostre, nawet w pełnym słońcu. Za natężenie podświetlenia odpowiada czujnik światła, które swoje miejsce znalazł w lewym górnym rogu tuż przy krawędzi obudowy (dobrze ukryty na ciemnym panelu otaczającym wyświetlacz).

Na prawym boku telefonu miejsce swoje znalazł klawisz głośniej/ciszej. W pewnym odstępie od tego klawisza umieszczony zostały klawisze dostępu do Galerii oraz klawisze szybkiej zmiany trybu aparatu. Spust aparatu został wyróżniony posrebrzeniem. Spust nie wystaje ponad obudowę, jak reszta klawiszy po tej stronie telefonu. Następstwem takiego rozwiązania jest zredukowana do minimum jego wyczuwalność. Dodatkowo cechuje się on bardzo krótkim skokiem. Podczas robienia zdjęć nigdy nie ma się pewności, czy palec znajduje się w odpowiednim miejscu. Wynikiem tego są bardzo często poruszone zdjęcia (te wykonane jedną ręką).

Lewy bok C901 nie zawiera zbyt wielu elementów, a do umieszczonych na nim należy gniazdo Fast-port oraz zaczep na smycz. Dolna część telefonu została pozbawiona jakiegokolwiek elementu, a na górnej umieszczono wyłącznie mechanizm zwalniający osłonę baterii. Rozwiązanie osłony baterii nie budzi zastrzeżeń,mimo że zajmuje cały tył. Nie ma mowy o jakichkolwiek luzach. Jednak deinstalacja tej osłony może sprawić problemy. By zdjąć osłonę należy użyć siły, a ma się przy tym wrażenie, że istnieje możliwość ułamania zaczepów lub pokrywy na pół. Niestety slot karty pamięci Memory Stick Micro znajduje się właśnie pod klapką. Mechanizm odsłaniający oko aparatu został wykonany z Aluminium i plastyku (zewnętrzna część) i sprawia wrażenie solidnego. Na pewno nie ma możliwości o przypadkowym odsunięciu osłony. Jej zadaniem nie jest wyłącznie ochrona aparatu, ponieważ znajduje się tu też lampa ksenonowa oraz trzy diody LED. Po zdemontowaniu tylnej pokrywy oczom ukazuje się solidny metalowy korpus Aparatu.

C901 jest wykonany w większości z materiałów pochodzących z recyklingu. Telefon jest dowodem, na to, iż użycie takich materiałów nie pogarsza jakości produktu. Mimo, że C901 w większości jest wykonany z plastyku, to ich jakość jest bardzo dobra. Spasowanie poszczególnych elementów pozwala na stwierdzenie, że jest to jeden z lepiej wykonanych modeli Sony Ericssona. Nie doświadczy się tu jakichkolwiek odgłosów obudowy i luzów. W związku z tym, że jest to wersja Green Heart, oprócz użytych materiałów, myśl ekologiczna obecna jest w opakowaniu oraz innych elementach wyposażenia zestawu dołączanego do C901. Niestety producent na pewno nie idąc myślą ekologiczną, nie dodał do zestawu kabla USB. W zamian użytkownik otrzymuje adapter USB kart pamięci. Idąc dalej myślą ekologiczną instrukcja obsługi w formie papierowej, została zastąpiona elektroniczną, dostępną z poziomu telefonu. Folie, których zadaniem jest zabezpieczenie poszczególnych elementów kompletu, zastąpione zostały papierem pochodzącym z recyklingu.
Natomiast rozmiary pudełka są niewiele większe od kostki Rubika. Widocznie można zapakować telefon w zdrowe dla środowiska materiały, a na dodatek zaoszczędzić na opakowaniu.

Oprogramowanie

Pod względem oprogramowania model C901 pracuje na sprawdzonej i leciwej platformie DB3210. Dokładnie takiej samej jak model C510. Każdy użytkownik Sony Ericssona na wspomnianej platformie płynnie obsłuży C901. Pulpit zawiera podstawowe informacje takie jak poziom naładowania baterii, stan zasięgu, godzina i data. Dodatkowo przy dolnej krawędzi zostały przypisane do klawiszy funkcyjnych aplikacje - Media oraz Szukaj. Do Menu uzyskuje się dostęp poprzez wybór środkowej części klawisza nawigacyjnego. Znanym rozwiązaniem z wcześniejszych modeli producenta są skróty przypisane do każdego kierunku D-pad-a.

Standardowym widokiem Menu jest siatka ikon w proporcji 4 x 3. Istnieje możliwość zmiany wyglądu na dwa alternatywne widoki - obrotowy i pojedyncze ikony. Najbardziej efektywnym poruszaniem się po Menu jest pierwsza opcja. Dwie dodatkowe zmuszają użytkownika do żmudnego poruszania się po pojedynczych ikonach by dostać się do wybranej aplikacji. Znajdując się w głównym oknie Menu użytkownik ma możliwość szybkiego wyboru wyglądu interfejsu. Można zmienić układ lub cały temat. C901 obsługuje tematy Flash, kilka tematów już jest zainstalowanych w standardzie. Jak przystało na produkt Sony Ericssona, telefon obsługuje wielozadaniowość.

Za dostęp do aktualnie uruchomionych aplikacji odpowiedzialny jest klawisz skrótów. Po wybraniu wspomnianego klawisza na pierwszy plan ukazują się skróty do wybranych programów. Odpowiednie zakładki pozwalają dodatkowo na dostęp do Internetu oraz weryfikację aktualnych powiadomień (nieodebrane połączenie, zadanie itp.). Platforma DB3210 już od jakiegoś czasu gości w telefonach Sony Ericssona. Dzięki temu jest ciągle udoskonalana,a użytkownik ma możliwość samodzielnej aktualizacji oprogramowania. Podsumowując, oprogramowanie działa w C901 bardzo szybko i stabilnie. Telefon nie przejawia jakichkolwiek zadyszek podczas szybkiego poruszania się po Menu lub wczytywaniu sporej ilości informacji zawartej na karcie pamięci. Maksymalny rozmiar karty, która zostanie obsłużona przez telefon sięga 8 GB. Przeglądanie zdjęć oraz słuchanie muzyki nie zaskakuje jakimikolwiek spowolnieniami w działaniu.

Książka telefoniczna

Ogromna ilość informacji, które można przypisać do kontaktu, do niedawna była atutem smartfonów. Aktualnie coraz częściej zwykły telefon pozwala na zapis bardzo dużej ilości kontaktów i przypisania do nich sporej ilości informacji. Podobnie jest w C901. Tutaj Książka telefoniczna została ograniczona do astronomicznej sumy 7000 numerów lub 1000 kontaktów. Informacje, które można przypisać do posiadanego kontaktu są praktycznie nieograniczone. Dotyczy to danych biznesowych jak i typowo prywatnych. Już nikogo nie dziwi, że poza dodaniem daty urodzin można dopisać adres email, stronę WWW, stanowisko, zdjęcie, adres itp. Jeśli w zdefiniowanych przez producenta kategoriach nie zostanie odnaleziona odpowiednia, do kontaktu można przypisać notatkę. Posiadane kontakty można przenosić między pamięcią telefonu i kartą SIM. Dodatkowo C901 pozwala na stworzenie kopii zapasowej kontaktów. Plik archiwizacyjny zostaje zapisany na karcie pamięci.

Rozmowy wykonywane za pośrednictwem C901 zadziwiają. Niestety w tym negatywnym sensie tego słowa. Głośność rozmów jest dobra, a rozmówcę będzie słychać w zatłoczonym miejscu. Natomiast rozmówca będzie dobrze słyszał wypowiadane przez użytkownika słowa. Wszystko jednak psuje jakość połączeń. Szumy i trzaski doprowadzają do szewskiej pasji. Jakiekolwiek dłuższe rozmowy to katorga. Bardzo możliwe, że winne jest oprogramowanie telefonu. Jednak telefon pracował pod kontrolą najnowszej wersji oprogramowania, do której nie było aktualizacji w chwili przygotowywania tego tekstu.

Wiadomości

Standard obsługi wiadomości SMS nie zmienił się w telefonach Sony Ericsson od lat. Od niedawna, jedyną nowością, jest podgląd wiadomości w formie czatu. Niestety minusem tego sposobu podglądu jest to, iż nie oddziela on poszczególnych dialogów. Każdy dyskusja SMS zlewa się w jedną rozmowę. Oczywiście istnieje też możliwość standardowego podglądu wiadomości SMS, czyli każda wiadomość oddzielnie.

Edytor wiadomości umożliwia wprowadzanie wiadomości za pośrednictwem bardzo wygodnej klawiatury alfanumerycznej. Dodatkową pomocą jest słownik T9, który intuicyjnie podpowiada możliwości wprowadzania wyrazów. W każdym momencie wiadomość SMS może zmienić się w MMS-a. Przy dolnej krawędzi edytora znajdują się ikony, które są skrótami pozwalającymi na dodawanie plików multimedialnych do wiadomości (zdjęcia, filmy, animacje, itp.). Podobnie jak w modelu C510, można zmieniać rozmiar i kolor czcionki wprowadzanego tekstu. Producent pozwala na umieszczenie tekstu w wiadomości MMS nad lub pod dodanym plikiem multimedialnym. Bardzo pomocnym narzędziem, jest możliwość kopiowania i wklejania wybranych fragmentów wiadomości. Standardem w Sony Ericsson-ach jest opcja "akcelerowanego" wyboru kontaktu, do którego ma zostać wysłana wiadomość. Do dyspozycji mamy na start ostatnio wykorzystywane numery, a obok nich książkę telefoniczną oraz ręczne wprowadzanie numeru.

Edytor wiadomości email różni się nieznacznie od edytora SMS/MMS. Konfiguracja konta jest banalnie prosta. Sprowadza się do wprowadzenia adresu email oraz hasła. Następnie telefon poprzez połączenie z Internetem pobiera z serwera odpowiednią konfigurację konta i instaluje w telefonie. Większość popularnych polskich klientów email nie stanowi problemu, tym bardziej zagraniczne, znane portale. Opcje konfiguracji są dość spore, od ograniczenia pobierania wiadomości, do samych tematów po czas aktualizacji skrzynki odbiorczej. Dziwi fakt braku możliwości wprowadzenia dowolnych ustawień lub ograniczenia pobierania w nocy. Jednak ilość dostępnych możliwości jest spora i każdego powinna zadowolić. Telefon umożliwia dodatkowo pobieranie wiadomości email w trybie Push, czyli w czasie rzeczywistym.

Multimedia

Poprzez zakładkę Media uzyskujemy dostęp do plików multimedialnych. Pliki posegregowane są na odpowiednie foldery. Każdy folder odpowiedzialny jest za dany format pliku (zdjęcia, muzyka, filmy, itp.). Zakładka Media to "inny świat", który wizualnie nie przypomina układu Menu. Od dłuższego czasu ten format wyświetlania plików multimedialnych znajduje miejsce w większości produktów Sony Ericsson-a. Działa akcelerometr, który umożliwia zmianę orientacji wyświetlacza z pionowej na poziomą, za pomocą ruchu urządzeniem.

Odtwarzacz mp3

W wyglądzie odtwarzacza muzyki nie należy się doszukiwać nowości. Jest to ten sam odtwarzacz, który jest stosowany w innych modelach telefonów Sony Ericssona, chociażby C510. Największą jego zaletą jest ergonomia obsługi. Wszystko znajduje się w odpowiednim miejscu. Dodatkowo odtwarzacz działa w dwóch trybach - poziomym i pionowym. Oba tryby można ustawić na stałe lub decydować o zmianie za pośrednictwem akcelerometru (zmiana położenia telefonu). Oprócz standardowych ustawień Equalizera, użytkownik dostaje możliwość wprowadzenia własnych.

Jakość muzyki odtwarzanej za pomocą głośnika jest dobra. Dźwięk jest czysty i głośny. Charakteryzuje się dobrze zrównoważonym odtwarzaniem tonów niskich i wysokich. Głośnik jednak traci swoją jakość przy maksymalnym ustawieniu głośności. Objawia się to w formie trzasków. Po wprowadzeniu optymalnych ustawień Equalizera, dźwięk jest bardzo czysty i zarazem głośny. Warto jednak wspomnieć, że nie osiągnie się takiego efektu na standardowych słuchawkach z zestawu. Niestety słuchawki dodawane przez producenta nadają się wyłącznie do przeprowadzania rozmów.

Radio FM

Sony Ericsson to firma, która jako jedna z pierwszych stosowała funkcję RDS w odbiornikach FM w telefonach. Aktualnie Radio FM, które zostało zastosowane w C901 nie odbiega funkcjonalnością od tych stosowanych w starszych modelach. Fakt, że w tej dziedzinie trudno o nową jakość, ale konkurencja potrafi chociażby nagrywać audycje. C901 nie posiada takiej funkcji. Czułość radia nie odbiega stanowczo od innych telefonów tego producenta. Oczywiście jest to In plus, ponieważ produkty Sony Ericssona zawsze cechowały się bardzo dobrą czułością odbiornika FM.

Odtwarzacz wideo

Wygląd odtwarzacza mp3 został zmodyfikowany na potrzeby plików wideo. Tutaj zamiast okna z informacjami ważnymi dla pliku mp3, znajduje się okno z odtwarzanym filmem. Zmiana orientacji wyświetlacza następuje za pośrednictwem akcelerometru. Nagrane filmy można oglądać w oryginalnej rozdzielczości pliku, automatycznie dopasowanym do wyświetlacza lub trybie pełnoekranowym. Tak jak w odtwarzaczu muzycznym tak tu obsługa nie sprawia problemów. Wszystkie opcje znajdują się w odpowiednich miejscach. Bardzo dobrze widoczne. Nie ma możliwości pomylenia wybieranej komendy. Obsługiwane przez odtwarzacz formaty wideo to MPEG4, 3GPP, RealVideo, WMV, H.263, H.264. Zakres wydaje się być spory, ale brakuje tu niestety wsparcia DivX/XviD. Ponownie konkurencja wyprzedza Sony Ericssona, ponieważ jej produkty takie wsparcie posiadają.

Przeglądarka Internetowa

Uruchomiając Przeglądarkę Internetową C901 nie łączy się bezpośrednio z Internetem. Użytkownik ma możliwość wyboru opcji przeglądania sieci. Docelowo ustawione są odpowiednie zakładki, pozwalające na dostęp do historii przeglądarki, pobierania odpowiednich plików (muzyka, aplikacje itp.). Bez potrzeby konieczności połączenia z siecią, jest możliwość wpisania adresu internetowego lub poszukiwanej frazy w przeglądarce Google. Opcja to bardzo przydatna, ponieważ nie naraża użytkownika na koszta podczas wprowadzania danych oraz ewentualnej poprawy pomyłki. Systemowa przeglądarka Access NetFront pozwala na bardzo szybkie przeglądanie zasobów Internetu, zarówno w trybie pionowym jak i poziomym. Zmiana trybu przeglądania jest możliwa dzięki wbudowanemu akcelerometrowi.

Galeria

Poprzez zakładkę Zdjęcia, użytkownik uzyskuje dostęp do przeglądania ostatnio wykonanych zdjęć lub posegregowanych według miesięcy wykonania/dodania. Pierwszy sposób przeglądania zdjęć przenosi bezpośrednio do ostatnio wykonanego zdjęcia. Za pośrednictwem akcelerometru można zmienić orientację wyświetlacza. Po wybraniu opcji drugiej, w pierwszej kolejności widoczne będą foldery z poszczególnymi miesiącami. Gdy dany folder zostanie wybrany, zdjęcia pojawią się na wyświetlaczu w formie małych ikon. Dopiero po wybraniu interesującej ikony, telefon przechodzi w tryb przeglądania na pełnym ekranie. Alternatywnym sposobem przeglądania zdjęć jest Menadżer Plików, który pozwala na dowolność w opcji przeglądania plików. Tutaj użytkownik dostaje do dyspozycji, aż cztery sposoby przeglądania plików. Dwa pierwsze polegają na przeglądaniu miniatur w formie siatki - 3 x 3 oraz 5 x 5. Kolejne dwa to metoda przeglądania zdjęć jako listy plików. Jeden z miniaturkami plików, a drugi wyłącznie jako nazwę pliku.

Aparat

Po rozsunięciu osłony kryjącej aparat 5 Mpix ukazuje się dodatkowo lampa ksenonowa oraz potrójna dioda LED. Jednocześnie klawisze odpowiedzialne za obsługę aparatu zmieniają podświetlenie z białego na niebieski. Dotyczy to klawiszy 3, 6, 9, #, funkcyjnych, nawigacyjnego oraz znajdujących się po prawej stronie telefonu. Maksymalna rozdzielczość zdjęcia wykonanego zdjęcia aparatem to 2592 x 1944 pikseli. Istnieje możliwość wykonania zdjęć w mniejszej rozdzielczości - 3 Mpix, 1 Mpix oraz VGA. Interfejs aparatu również nie wnosi jakichkolwiek nowości, która nie byłaby znana z wcześniejszych modeli serii fotograficznej Sony Ericssona. Opcji ustawień jest bardzo dużo, ale wszystkie zostały podane dla użytkownika w bardzo logiczny i dostępny sposób. Standardem w aparatach stosowanych w telefonach komórkowych, staje się możliwości dopasowania balansu bieli. Zamiany można dokonać ręcznie lub poprzez wybór odpowiednich ustawień, przygotowanych przez producenta.

Coraz częściej, pojawia się znana z aparatów kompaktowych detekcja uśmiechu, redukcja efektu "czerwonych oczu" oraz funkcja rozpoznawania twarzy - C901 nie jest od tego wyjątkiem Mimo, że telefon nie posiada modułu GPS, zdjęcia mogą być geotagowane za pomocą transmisji danych lub po podłączeniu zewnętrznego modułu GPS. Jakość wykonanych zdjęć jest świetna. Kolory są żywe, a co najważniejsze zgodne z rzeczywistymi. Pochwalić również należy ostrość zdjęć. Wielkim plusem jest zastosowanie lampy ksenonowej, która umożliwia wykonanie zdjęć w trudnych warunkach oświetleniowych. Zdjęcia wykonane przy pomocy ksenonowej lampy są zbyt zimne, ale za to eliminuje szumy niedoświetlonych elementów (w przypadku zwykłej diody LED). Podczas wykonywania zdjęć makro problemy może sprawiać autofokus. bliższej dopiero w odległości ok. 5 cm od fotografowanego obiektu aparat ma problemy ze złapaniem odpowiedniej ostrości. Zdjęcie tekstu na karcie formatu A4, nie stanowi problemu.

Kamera

Po przełączeniu opcji aparatu w tryb kamery, nieznacznie zmienia się wygląd interfejsu. Tutaj opcji ustawień jest zdecydowanie mniej niż w przypadku aparatu. Miejsce swoje znalazły elementy typowe dla kamery. Maksymalna rozdzielczość w jakiej mogą być nagrywane filmy to 320 x 240 pikseli przy 30 klatkach na sekundę. Co dziwne, jakość mimo słabej rozdzielczości jest bardzo dobra. Na uwagę zasługuje jakość nagranego dźwięku do filmu, która jest rewelacyjna. Nie zmienia to faktu, że na dzień dzisiejszy produkty konkurencji potrafią na kręcenie filmów w dużo większej rozdzielczości. C901 pozostaje w tym względzie daleko w tyle.

Bateria

Ogniwo zasilające telefon ma pojemność 950 mAh. Zastosowana bateria wydaje się odpowiednia do zasilania C901, ale trzeba pamiętać, że znajduje się tu prądożerna lampa ksenonowa oraz łączność HSPA. Jednak C901 właśnie w tym elemencie zaskakuje. Telefon podczas uniwersalnego korzystania - dziennie rozmów (30 minut), wysłanych wiadomości SMS (15 SMS-ów), wykonywanych zdjęciach (15-20), przeglądania Internetu (15-30 minut) - wytrzyma pięć dni. Podany czas może ulec wydłużeniu nawet do siedmiu dni, jeśli korzystanie z telefonu zostanie lekko ograniczone. Pozytywne wrażenie psuje niedokładny wskaźnik poziomu naładowania telefonu. Sytuacja w praktyce wygląda tak, że według wskaźnika bateria jest naładowana w 50 %, ale po sprawdzeniu w profilach telefonu - 36 %. Bardzo możliwe, że winnym jest oprogramowanie, a problem zostanie rozwiązany w następnych wersjach oprogramowania.

Podsumowanie

Muszę przyznać, że miałem obawy przed otrzymaniem kolejnego telefonu Sony Ericsson do testów. Moje wątpliwości budziły ciągłe problemy z jakością produktów tego producenta (a przynajmniej tych, z którymi miałem do tej pory do czynienia). Dodatkowo kolejny telefon miał być wykonany z materiałów uzyskanych w drodze recyklingu. Tego było za wiele…

Obraz
© (fot. Telepolis.pl)

Tym większe było moje zaskoczenie przy pierwszym kontakcie z C901 Green Heart. Telefon jest bardzo dobrze wykonany, a jakość materiałów nie budzi jakichkolwiek zastrzeżeń. Dodatkowo telefon został wyposażony w świetny aparat 5 Mpix wspomagany lampą ksenonową. Wisienką na torcie jest bardzo dobra praca na pojedynczym ładowaniu. Fakt, C901 nie jest pozbawiony drobnych wad - jednak ich waga nie powinna przeważyć nad zaletami. Produkt Sony Ericsson śmiało można polecić ludziom, którzy szukają solidnego telefonu bez technicznych fajerwerków, ale lubią przy tym zrobić porządne zdjęcie. Niestety C901 nie jest łatwo dostępny w Polsce. Zarówno u Operatorów, w Sklepach oraz serwisach aukcyjnych. Najniższa cena w sklepie internetowym w chwili oddania tekstu do publikacji wynosiła 795 złotych. Natomiast w serwisach aukcyjnych średnia cena za terminal oscylowała w okolicy 550 złotych.

Wady:

- brak kabla USB w zestawie
- slot kart pamięci pod osłoną baterii
- średnia jakość rozmów
- brak wsparcia dla DivX/XviD
- niska rozdzielczość nagrań wideo (QVGA)
- utrudniona deinstalacja osłony baterii
- niewyczuwalny klawisz odpowiedzialny za wykonywania zdjęć

Zalety:

- świetna jakość wykonania
- bardzo dobry aparat 5 Mpix z ksenonową lampą błyskową i diodami LED
- doskonałe rozwiązany mechanizm osłony aparatu
- HSDPA 3,6 Mb/s
- radio FM z RDS-em
- dobry czas pracy na pojedynczym ładowaniu baterii
- bardzo wygodna klawiatura alfanumeryczna
- dobra jakość odtwarzanej muzyki
akcelerometr

Komentarze (18)