Sonda Hayabusa-2 zbombardowała powierzchnię asteroidy Ryugu. A następnie na niej wylądowała

Kiedy my spaliśmy, Japończycy odwalili kawał solidnej roboty. Ich sonda kosmiczna Hayabusa-2 ostrzelała powierzchnię planetoidy Ryugu. A następnie przeprowadziła solidne badania.

Kilka miesięcy temu dwa lądowniki znalazły się na powierzchni Ryugu
Źródło zdjęć: © JAXA
Arkadiusz Stando

Japońska sonda Hayabusa-2 zbombardowała powierzchnię planetoidy Ryugu. Nie był to test możliwości walki z potencjalnym zagrożeniem z kosmosu. W ten sposób japońska maszyna ułatwiła sobie zebranie próbek z wnętrza kosmicznej skały. Tuż po ostrzale, sonda wylądowała na powierzchni Ryugu. To pierwszy raz w historii, kiedy wystrzelono pocisk w kierunku obiektu kosmicznego.

Proces ostrzału został nagrany przez jeden z aparatów urządzenia. Wygląda iście imponująco, niczym ze słynnego serialu sci-fi "Star Trek". Po uderzeniu pocisku w planetoidę Ryugu, w przestrzeń kosmiczną trafiła masa pyłu i cząsteczek planetoidy. Następnie sonda wylądowała na powierzchni i rozpoczęła pobieranie próbek. Kilka miesięcy temu, na powierzchni Ryugu wylądowały także dwa lądowniki, wysłane przez Hayabusa-2.

Co w tym ważnego? Hayabusa-1, czyli poprzednik sondy Hayabusa-2 był pierwszą w historii maszyną, która samodzielnie zebrała próbki asteroidy i dostarczyła je z powrotem na Ziemię. W tym przypadku ma być dokładnie tak samo. "Zbombardowane" elementy planetoidy zostaną zebrane i w 2020 roku oczekuje się dostarczenia ich na Ziemię.

Dlaczego właściwie japończycy musieli użyć siły i "zbombardować" planetoidę? Sonda Hayabusa-2 miała wylądować na powierzchni Ryugu już w październiku 2018 roku. Wówczas okazało się to niemożliwe. Powierzchnia asteroidy Ryugu okazała się być pokryta ogromną ilością gruzów. Hayabusa nie miała szans tam wylądować.

Wybrane dla Ciebie

Czym zastąpić F-35? Turecki Kaan nie jest odpowiedzią na problemy Hiszpanii
Czym zastąpić F-35? Turecki Kaan nie jest odpowiedzią na problemy Hiszpanii
Ogromna dostawa robotów dla Ukrainy. Są hitem eksportowym Estonii
Ogromna dostawa robotów dla Ukrainy. Są hitem eksportowym Estonii
Obraz nędzy na froncie. Rosjanie wsadzili na Moskwicza armatę
Obraz nędzy na froncie. Rosjanie wsadzili na Moskwicza armatę
Są budżetowym batem na drony. Belgia potroi ich produkcję
Są budżetowym batem na drony. Belgia potroi ich produkcję
Ciemna materia i ciemna energia nie istnieją? Zaskakująca teoria
Ciemna materia i ciemna energia nie istnieją? Zaskakująca teoria
Sztuczna inteligencja wykryje wady wymowy. Polacy tworzą urządzenie
Sztuczna inteligencja wykryje wady wymowy. Polacy tworzą urządzenie
Tajemnicza awaria w USA. Co wydarzyło się w pobliżu "Strefy 51"?
Tajemnicza awaria w USA. Co wydarzyło się w pobliżu "Strefy 51"?
Pokazali nagranie. Ukrainiec zestrzelił pocisk manewrujący
Pokazali nagranie. Ukrainiec zestrzelił pocisk manewrujący
Ukraińskie F-16. Klucz do obrony przed rosyjską agresją
Ukraińskie F-16. Klucz do obrony przed rosyjską agresją
Rosyjskie sny o potędze. Rzeczywistość je brutalnie weryfikuje
Rosyjskie sny o potędze. Rzeczywistość je brutalnie weryfikuje
Odtworzą mokradła w Puszczy Kampinoskiej. Powstaną nowe kładki
Odtworzą mokradła w Puszczy Kampinoskiej. Powstaną nowe kładki
Uwierz w ducha? Tak z nimi komunikowano się w erze wiktoriańskiej
Uwierz w ducha? Tak z nimi komunikowano się w erze wiktoriańskiej