Śledzik.pl - pierwsze oficjalne betatesty

Śledzik.pl - pierwsze oficjalne betatesty

Śledzik.pl - pierwsze oficjalne betatesty
Źródło zdjęć: © internetstandard.pl
31.08.2009 20:00, aktualizacja: 01.09.2009 11:54

Wiadomości 250 znakowe z możliwością komentowania, integracja z macierzystym serwisem, wyświetlanie postów w formie "ściany" - pierwsze zamknięte testy nowego narzędzia komunikacyjnego Naszej-Klasy za nami. Rewelacji nie ma, ale wiele wskazuje na to, że pomysł skrojony pod użytkowików NK przyjmie się i przekonania ich do aktywności lifestreamingowej.

Nasza redakcja w godzinach 16.00-18.0. wzięła dziś udział w zamkniętych testach Śledzika, nowego narzędzia komunikacyjnego Naszej-Klasy. "Zamkniętych" z założenia, bo przez pewien czas (chyba przez niedopatrzenie NK) nową funkcjonalność testować mógł każdy użytkownik NK posługując się własnym społecznościowym loginem i hasłem.
Oficjalny start Śledzika - wg zapewnień "plusków" Dominika Kaznowskiego, Pełnomocnik Zarządu ds. Marketingu i Public Relations w Nasza-Klasa Sp. Z o. o. - nastąpi już wkrótce, acz z pewnością wiele "corowych" funkcji wymaga jeszcze dopracowania. Tę permanentną rozwojowość podkreślali zresztą sami przedstawiciele NK, którzy obecni byli w serwisie razem z betatesterami: _ nie będzie takiej [finalnej wersji - przyp. red.], już teraz zaplanowane są kolejne 4 etapy rozwoju, narzędzie będzie stale rozwijane _ - napisał Dominik Kaznowski.

Pierwsze wrażenia po sprawdzeniu podstawowych funkcji Śledzika są mieszane: Nasza-Klasa tak naprawdę nie zaproponowała niczego rewolucyjnego i innowacyjnego. Serwis bazujący na modelu "instant messaging" wydaje się być jednak wystarczający do zaspokojenia komunikacyjnych potrzeb ponad 1. mln swych użytkowników.

Obraz
© (fot. internetstandard.pl)

Interfejs utrzymany w prostej naszo-klasowej stylistyce nie powinien odstraszać stałych userów serwisu. Osoby, które chcemy śledzić dodaje się prostym klikiem w ikonkę obok ich profilu.

Obraz

Wiadomości, z którymi można się dzielić z innymi użytkownikami mogą mieć max. 25. znaków. Każdy wpis można komentować. Można wysłać wpis do "śledziosfery" oraz tylko do znajomych, którzy obserwują naszą aktywność w serwisie.
W udostępnionej wersji testowej brakowało jednak wielu opcji: tagowania oraz cytowania wypowiedzi innych, śledzenia wybranego wątku, opcji rss, a także wysyłania wpisu do konkretnej osoby (acz tu wyręczyć może usługa poczty). Szwankowała możliwość wyświetlania filmów wideo, a obrazki można było dodawać jedynie poprzez wklejenie do nich linku. Uciążliwe (acz ponoć docelowo zastąpnione autofreshem) było ręczne odświeżanie wyglądu "ściany" prezentującej wpisy śledzonych użytkowników.

Trudno było też dostrzec narzędzia służące do monetyzacji serwisu, a wśród innych wątpliwości dotyczących funkcjonowania Śledzika najczęściej pojawia się kwestia udostępnienia API oraz obsługi przez jabbera.

Obraz
© (fot. internetstandard.pl)

Czy Śledzik.pl zawojuje rynek? Wydaje się, że może przypaść do gustu użytkownikom Naszej-Klasy, trudno bowiem oprzeć się wrażeniu, że serwis stworzony został specjalnie dla nich. Wystarczy, że co dziesiąty naszo-klasista zechce się dzielić na żywo relacją z własnej aktywności, to już Śledzik.pl będzie najpopularniejszym w polskiej sieci serwisem mikroblogowym.

Wg czerwcowej fali badania Megapanel PBI/Gemius najwięcej użytkowników w szeroko pojętym sektorze mikroblogowo / lifestreamingowym ma: Pinger.pl (67. tys. real users). Witrynę Blip.pl, serwisu najczęściej porównywanego do amerykańskiego Twittera odwiedziło w czerwcu 329 tys. użytkowników, a Flaker pochwalić się może 43 tys. real users.
więcej w serwisie Internet Standard »

Źródło artykułu:internetstandard.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (138)