Słabe wyniki MVNO MNI
Po prawie 14 miesiącach działalności MNI Mobile jako MVNE (ang. Mobile Virtual Network Enabler, czyli firma ułatwiająca innym start jako operator wirtualny), telekom obsługuje poniżej 50 tys. kart SIM. Pierwotne plany mówiły o 200 tys. na koniec 2008 roku, a w ciągu 3 lat od startu - aż o 500 tys.
Po prawie 14 miesiącach działalności MNI Mobile jako MVNE (ang. _ Mobile Virtual Network Enabler _, czyli firma ułatwiająca innym start jako operator wirtualny), telekom obsługuje poniżej 50 tys. kart SIM - dowiaduje się TELEPOLIS.PL. Pierwotne plany mówiły o 200 tys. na koniec 2008 roku, a w ciągu 3 lat od startu - aż o 500 tys.
MNI słabe wyniki tłumaczy _ zbyt małą liberalizacją rynku _. Przedstawiciele firmy uskarżali się na zbyt długi czas upływający od zmiany stawek MTR do zmian w ich umowach z Centertelem. Pod wpływem pytań dziennikarzy przyznali jednak, że w wypadku ostatniej obniżki MTR-ów od 1. stycznia, ich oferta została uaktualniona szybciej niż nowe MTR-y weszły w życie.
Zdaniem przedstawicieli operatora, problemem ciągle są zbyt wysokie stawki MTR, które nie pozwalają zaoferować klientom dobrych stawek na podstawowe usługi takie, jak rozmowy głosowe do obcych sieci. Okazało się bowiem, że sama oferta dodana (dodatkowe usługi dostępne u danego MVNO) nie są w stanie zrównoważyć klientom drogich połączeń. Od lipca, kiedy MTR-y mają spaść do niecałych 17 groszy, sytuacja ma się - zdaniem MNI - zdecydowanie w tej kwestii poprawić.
MNI rozmawia z 3-4 dużymi podmiotami, z którymi najprawdopodobniej uruchomi projekty MVNO - typowo lojalnościowe, podobne do Snickers Mobile. Choć rozmowy trwają, to do ewentualnego startu nastąpi najprawdopodobniej dopiero w II połowie tego roku. Jak powiedział Leszek Kułak, szef MNI Mobile, choć są to duże podmioty, to same projekty niekoniecznie będą duże.
Na platformie MNI działają dwie marki własne (SIMfonia i Ezo Mobile) i cztery zewnętrznych (m.in. Snickers Mobile, Crowley TeleMobile i Telepin Mobi). Wszystkie MVNO MNI działają w sieci Centertela.