SkróTech: najważniejsze materiały o Apollo 11 i 50 rocznicy lądowania na Księżycu
20 lipca to szczególna data dla wszystkich entuzjastów badania Kosmosu. To 50 rocznica pierwszego lądowania człowieka na Księżycu w ramach misji Apollo 11. Z tej okazji przygotowaliśmy zestawienie najważniejszych informacji na ten temat.
Neil Armstrong i Buzz Aldrin w drodze na Księżyc
Pierwszy krok człowieka na Księżycu i umieszczenie na nim amerykańskiej flagi to tylko dwa z wielu elementów, które złożyły się na sukces całej misji Apollo 11. Nie obyło się bez przeszkód i nerwów. Blisko było nawet do potknięcia się o kabel, a sprawdzianem dla sprzętu i obsługi był również późniejszy powrót na Ziemię – o szczegółach można przeczytać na łamach Magazynu WP.
"To mały krok dla człowieka..." – ważne słowa i pozornie błędna wymowa
Tytułowe słowa to fragment znanego chyba każdemu zdania. Neil Armstrong, gdy stanął już na Księżycu, wypowiedział słowa, które do dzisiaj jednoznacznie kojarzą się powodzeniem misji Apollo. Według niektórych, zdanie zostało jednak wypowiedziane z błędem, który istotnie zmienia jego znaczenie. W rzeczywistości jest nieco inaczej, o czym można przeczytać w odrębnej publikacji.
Unikalne wideo z lądowania na Księżycu
Gratka dla prawdziwych fanów misji Apollo 11. Z okazji rocznicy lądowania na Księżycu, NASA opublikowała unikalne nagranie. To złożenie niepublikowanego dotąd materiału widzianego z perspektywy Armstronga i Aldrina i rzeczywistych obrazów Księżyca z sondy LRO. W efekcie można się poczuć dokładnie tak, jak załoga Apollo 11 pięćdziesiąt lat temu. Na nagraniu widać symulację ostatnich kilku minut bezpośrednio przed lądowaniem na Księżycu.
Zapis z lądowania na Księżycu to przetworzony materiał
Ograniczenia ówczesnej techniki sprawiły, że oryginalne nagranie z lądowania na Księżycu nie zostało pokazane w telewizji. Transmitowany był przetworzony sygnał z innego źródła. Co interesujące, oryginalne nagranie zaginęło, a jak się później okazało – wraz z nim setki innych nagrań NASA.
Apollo 11 i technologiczne mity
Zakończone powodzeniem lądowanie na Księżycu jest jeszcze bardziej imponujące, gdy weźmie się pod uwagę, o ile mniej zaawansowaną technologią dysponowali ówcześni naukowcy i załoga. Często stosowane porównanie sugeruje, że lot był kontrolowany przez sprzęt o wydajności dzisiejszego kalkulatora. W jednym z materiałów sprawdziliśmy, ile jest w tym prawdy.
Apollo Guidance – komputer, który zabrał człowieka na Księżyc
Zainteresowanych szczegółami technicznymi komputera, który był wykorzystywany podczas misji Apollo 11 zapraszamy do lektury krótkiej historii tego urządzenia. Apollo Guidance Computer był pierwszym tego typu urządzeniem, które było oparte w całości na układach scalonych, a nie odrębnych tranzystorach.
8 dni misji Apollo 11 w pigułce dzięki materiałom NASA
Od misji Apollo 11 mija 50 lat, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by przeżyć wszystko od nowa. Z okazji rocznicy przygotowano specjalną stronę internetową, gdzie w jednym miejscu można znaleźć tysiące zdjęć, nagrania, zapisy rozmów i wiele innych informacji. Każdy pasjonat będzie się mógł poczuć jak Neil Armstrong lub Buzz Aldrin.
Lądowanie na Księżycu z Google Doodle
O rocznicy lądowania na Księżycu nie zapomniano oczywiście także w Google. Do wyszukiwarki trafiła specjalnie przygotowana animacja będąca streszczeniem całej misji. To wiedza przekazana w prosty sposób, która pozwoli także młodszym odbiorcom zobaczyć, z jakich etapów składał się lot i wyzwanie Armstronga i Aldrina.
Wyjątkowy aparat fotograficzny z okazji rocznicy Apollo 11
Świętowanie rocznicy lądowania człowieka na Księżycu nie ominęło projektantów nowych urządzeń. Hasselblad pokazał specjalną edycję średnioformatowego aparatu 907X. To takimi urządzeniami Armstrong i Aldrin fotografowali Księżyc. Reedycja tego urządzenia będzie elegancko wykończona, ale z pewnością nie każdy będzie mógł sobie pozwolić na zakup. Bez podatków aparat będzie kosztować niespełna 30 tysięcy złotych.
Jak brzmi Kosmos? Odpowiedź Briana Eno na albumie "Apollo"
Na koniec rozważania o dźwiękach, jakie można spotkać w przestrzeni kosmicznej. Jak się okazuje, choć ludzkie ucho ich nie usłyszy, dźwięki w kosmosie mogą się rozchodzić i znane jest nawet wytwarzające je źródło. Odpowiedzią jest album "Apollo" Briana Eno.