Serce kobiety nie biło sześć godzin. W szpitalu wydarzył się cud

34-letnią Brytyjkę podczas pobytu w górach złapała śnieżyca. Gdy trafiła do szpitala, lekarze myśleli, że nie żyje. Jej serce nie biło, a temperatura ciała wynosiła zaledwie 18 st. Celsjusza. Nie jestem wierząca, ale to cud - mówi przywrócona do życia pacjentka.

Serce Audrey Schoeman nie biło sześć godzin
Źródło zdjęć: © Facebook.com

Od kilku dni mówi o niej cały świat. Nieprawdopodobna historia Audrey Schoeman jest dowodem na to, że w medycynie, oprócz profesjonalizmu i ogromnej wiedzy lekarzy, jest również miejsce na cuda. 34-letnia Brytyjka, mieszkająca na co dzień w Barcelonie, wybrała się wspólnie z mężem w Pireneje. Odpoczynek w górach miał ich odprężyć i oderwać od codziennych obowiązków, a tymczasem mógł skończyć się wyjątkowo tragicznie.

Podczas jednej z wycieczek, warunki pogodowe ulegały gwałtownemu pogorszeniu. Wysoko w górach zaczął padać śnieg, a temperatura spadała w bardzo szybkim tempie. Kobieta najpierw zaczęła mieć problemy z mówieniem i poruszaniem się, następnie czuła się już bardzo słabo, aż w końcu straciła przytomność. Mąż niezwłocznie powiadomił pomoc, jednak z powodu fatalnej pogody helikopter dotarł na miejsce dopiero po dwóch godzinach. Wtedy Audrey już nie oddychała, jej serce nie biło, a temperatura jej ciała wynosiła jedynie 18 stopni Celsjusza.

- Z tamtego tygodnia, z pobytu w górach, nie pamiętam zupełnie nic. Tylko tyle, że przyjechaliśmy w Pireneje - opowiadała Brytyjka.

Prawidłowa temperatura ciała człowieka wynosi pomiędzy 36 a 37 stopni. W przypadku 35 st. Celsjusza mogą pojawiać się dreszcze i silne zmęczenie. Poniżej 32 stopni, człowiek może stracić przytomność, natomiast poniżej 30 - umrzeć. Pacjentka z temperaturą ciała wynoszącą 18 stopni Celsjusza nie miała wielkich szans na przeżycie, lekarze twierdzili nawet, że nie żyje.

- Wyglądało na to, że nie żyje - opisywał doktor Eduard Argudo ze szpitala Vall d'Hebron.

Lekarze rozpoczęli walkę o życie

Kobietę podłączono do układu ECMO - urządzenia, które pozaustrojowo dotlenia, ogrzewa krew oraz eliminuje z niej dwutlenek węgla. - To pozwoliło nam dotlenić mózg i utrzymać go bez uszkodzeń aż do przywrócenia normalnej pracy serca i płuc. Urządzenie dało nam czas, którego potrzebowaliśmy, by usprawnić te organy - tłumaczy dr Eduard Argudo.

Krążenie kobiety przywrócono po sześciu godzinach. Lekarze uważają, że niska temperatura ciała spowodowana hipotermią, skutecznie ochroniła narządy i mózg przed śmiercią. - Gdyby tak długo miała zatrzymanie akcji serca w normalnej temperaturze ciała, nie przeżyłaby - przyznali lekarze.

Specjaliści obawiali się, że po sześciu godzinach bez bicia serca wystąpią u kobiety poważne uszkodzenia neurologiczne. - Nie jestem wierząca, ale myślę, że to, co mnie spotkało, to cud - mówi Audrey Schoeman, pacjentka uratowana z głębokiej hipotermii.

Wybrane dla Ciebie
Kraj NATO w strachu. Zaostrza przepisy dotyczące dronów
Kraj NATO w strachu. Zaostrza przepisy dotyczące dronów
Dostrzegli nową broń Ukraińców. Podwieszona pod F-16
Dostrzegli nową broń Ukraińców. Podwieszona pod F-16
Ukraińcy o artylerii z Francji. Zwrócili uwagę na jej skuteczność
Ukraińcy o artylerii z Francji. Zwrócili uwagę na jej skuteczność
Nowe "serce" ukraińskich dronów. Trwają testy silnika
Nowe "serce" ukraińskich dronów. Trwają testy silnika
Zagadka Urana rozwiązana. Wszystko przez zbieg okoliczności
Zagadka Urana rozwiązana. Wszystko przez zbieg okoliczności
Posadzili las wielkości państwa. Chiny zrewolucjonizowały obieg wodny
Posadzili las wielkości państwa. Chiny zrewolucjonizowały obieg wodny
Przyszłość informatyki? Komputery z ludzkiej tkanki mózgowej
Przyszłość informatyki? Komputery z ludzkiej tkanki mózgowej
Indie wydzierżawią okręt podwodny. Dostaną go od Rosji
Indie wydzierżawią okręt podwodny. Dostaną go od Rosji
Surowa krytyka programu Artemis. "To się nie może udać"
Surowa krytyka programu Artemis. "To się nie może udać"
Nadzieja dla środowiska. Nowe podejście do biodegradowalnego plastiku
Nadzieja dla środowiska. Nowe podejście do biodegradowalnego plastiku
Przeżył atak lwa. Ocalenie zawdzięczał swojej społeczności
Przeżył atak lwa. Ocalenie zawdzięczał swojej społeczności
Tam na Marsie nie można lądować. Szkoda, bo to najciekawsze miejsca
Tam na Marsie nie można lądować. Szkoda, bo to najciekawsze miejsca
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥