Sensacja w Nowej Zelandii. Naukowcy odkryli nowy gatunek "rekina ducha"
Brytyjska stacja BBC poinformowała, że nowozelandzcy naukowcy odkryli nowy gatunek "rekina ducha" - rzadkiego rodzaju ryby niezwykle trudnej do wykrycia.
24.09.2024 21:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Znane również jako "upiory" lub "chimery", "rekiny duchy" są blisko spokrewnione z rekinami i płaszczkami. Nie mają łusek, a ich szkielety są zbudowane w całości z chrząstek. Dla świata nauki stanowią zagadkę przede wszystkim z powodu środowiska, w którym żyją – zazwyczaj są to duże głębokości - do nawet 2600 m. Nie inaczej opisywany jest przez naukowców z nowozelandzkiego Krajowego Instytutu Badań Wody i Atmosfery (NIWA) nowy gatunek - Harriota avia.
Nowy gatunek "rekina ducha"
"Ich siedlisko sprawia, że trudno je badać i monitorować, co oznacza, że niewiele wiemy o ich biologii oraz o tym, czy stanowią zagrożenie" – powiedziała w rozmowie z BBC dr Brit Finucci dodając, że odkrycie nowego gatunku jest "ekscytujące".
Naukowcy z Krajowego Instytutu Badań Wody i Atmosfery (NIWA) poinformowali, że znaleźli przedstawiciela Harriota avia na wschód od wybrzeża Nowej Zelandii, w obszarze dna Oceanu Spokojnego znanym jako Grzbiet Chatham.
Początkowo naukowcy sadzili, że zauważona ryba należy do już znanego gatunku występującego na całym świecie. Jednak późniejsze, bliższe badania wykazały, że różni się genetycznie od swoich kuzynów i żyje wyłącznie w wodach nieopodal Australii i Nowej Zelandii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Harriota avia
Najbardziej charakterystyczną cechą Harriota avia jest niezwykle długi pysk, który może stanowić nawet połowę długości ciała ryby.
Dr Brit Finucci przyznała, że wymyślona przez nią nazwa gatunku ma dla niej również osobisty charakter.
"Avia po łacinie oznacza babcię. Chciałam oddać jej hołd, ponieważ z dumą wspierała mnie w karierze naukowej. Chimery są również dość starymi krewnymi – babciami i dziadkami – ryb i pomyślałem, że ta nazwa jest odpowiednia" – wyjaśniła badaczka.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski