Ściąganie plików z Internetu to nie przestępstwo!

Rozpowszechnienie dostępu do Internetu zrewolucjonizowało zakres spojrzenia na kwestię praw autorskich. Twórcy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 1994 roku wielu rzeczy nie mogli przewidzieć. Jak w takim razie interpretować przepisy prawie pełnoletniej już ustawy w dzisiejszych realiach? Lista pytań dotyczących praw autorskich w Internecie wydaje się nie mieć końca. Na najczęściej zadawane odpowiada Marta Osowska, student.lex.pl.

Ściąganie plików z Internetu to nie przestępstwo!
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Czy ściąganie muzyki to przestępstwo?

Ustawa nie wyszczególnia plików muzycznych jako szczególnej kategorii utworów. Należy traktować je tak samo jak filmy, obrazy, zdjęcia czy nawet artykuły prasowe. O ile odpowiedzialność karna za samo ściąganie plików jest wykluczona, o tyle kwestia odpowiedzialności cywilnej nie rysuje się już tak jednoznacznie. Art. 2. wspomnianej wyżej ustawy wyraźnie zezwala na nieodpłatne korzystanie z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Co to oznacza w praktyce? Najbardziej rozpowszechnione przykłady to oglądanie pobranych filmów czy muzyki umieszczonej w Internecie. Na stronach zakładanych przez fanów zespołów muzycznych często zamieszczone są pliki z ich twórczością. Użytkownik nie musi zastanawiać się, czy utwory zostały umieszczone tam legalnie, są bowiem już rozpowszechnione i nie jest wymagana zgoda twórcy na dalsze korzystanie z nich, oczywiście w granicach użytku osobistego.

Obraz
© (fot. Jupiterimages)

Czy ściąganie i oglądanie to coś innego?

Najczęściej rozważa się legalność ściągania plików na dysk komputera. Coraz więcej stron internetowych dysponuje jednak filmami, które można obejrzeć w tak zwanym streamingu, bez możliwości ich pobrania. Pod względem prawnym nie ma żadnej różnicy, czy ściągniemy plik na dysk, żeby go obejrzeć, czy zrobimy to z poziomu przeglądarki. W sensie technicznym, nawet plik oglądany w streamingu przez pewien czas i tak znajduje się na naszym twardym dysku. Powodem surowszego traktowania ściągania może być obawa przed dalszym udostępnianiem go poza granicami dozwolonego użytku osobistego. Jednak umieszczenie linku do strony internetowej z filmem np. na tablicy serwisu społecznościowego również będzie wyjściem poza dozwolony użytek osobisty.

Wszytko o najnowszych gadżetach. Poznaj nasz serwis TechTrendy.pl!

Czy można samodzielnie nagrać płytę z muzyką i wręczyć ją w prezencie urodzinowym?

Zakres dozwolonego użytku osobistego pozwala na korzystanie z utworu nie tylko przez osobę, która plik pobrała, ale również przez krąg osób pozostający z nią w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego. Rodzinne oglądanie filmu ściągniętego z Internetu czy podarowanie bliskiej osobie płyty z wybranymi przez siebie utworami spełnia wymóg korzystania z utworu w ramach dozwolonego użytku osobistego. Nawet jeśli pobrany film czy muzyka znalazły się w sieci nielegalnie, pobierający może powołać się na dozwolony użytek osobisty, o ile za zgodą twórcy można było je również kupić w sklepie na płycie CD czy DVD.

Dyskusja na temat praw autorskich w sieci trwa, a zdania na temat wielu związanych z nimi kwestii są podzielone.

Źródło: student.lex.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (185)