Ściąganie plików z Internetu to nie przestępstwo!

Ściąganie plików z Internetu to nie przestępstwo!

Ściąganie plików z Internetu to nie przestępstwo!
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
25.02.2011 13:47, aktualizacja: 04.03.2011 12:17

Rozpowszechnienie dostępu do Internetu zrewolucjonizowało zakres spojrzenia na kwestię praw autorskich. Twórcy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 1994 roku wielu rzeczy nie mogli przewidzieć. Jak w takim razie interpretować przepisy prawie pełnoletniej już ustawy w dzisiejszych realiach? Lista pytań dotyczących praw autorskich w Internecie wydaje się nie mieć końca. Na najczęściej zadawane odpowiada Marta Osowska, student.lex.pl.

Czy ściąganie muzyki to przestępstwo?

Ustawa nie wyszczególnia plików muzycznych jako szczególnej kategorii utworów. Należy traktować je tak samo jak filmy, obrazy, zdjęcia czy nawet artykuły prasowe. O ile odpowiedzialność karna za samo ściąganie plików jest wykluczona, o tyle kwestia odpowiedzialności cywilnej nie rysuje się już tak jednoznacznie. Art. 2. wspomnianej wyżej ustawy wyraźnie zezwala na nieodpłatne korzystanie z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Co to oznacza w praktyce? Najbardziej rozpowszechnione przykłady to oglądanie pobranych filmów czy muzyki umieszczonej w Internecie. Na stronach zakładanych przez fanów zespołów muzycznych często zamieszczone są pliki z ich twórczością. Użytkownik nie musi zastanawiać się, czy utwory zostały umieszczone tam legalnie, są bowiem już rozpowszechnione i nie jest wymagana zgoda twórcy na dalsze korzystanie z nich, oczywiście w granicach użytku osobistego.

Obraz
© (fot. Jupiterimages)

Czy ściąganie i oglądanie to coś innego?

Najczęściej rozważa się legalność ściągania plików na dysk komputera. Coraz więcej stron internetowych dysponuje jednak filmami, które można obejrzeć w tak zwanym streamingu, bez możliwości ich pobrania. Pod względem prawnym nie ma żadnej różnicy, czy ściągniemy plik na dysk, żeby go obejrzeć, czy zrobimy to z poziomu przeglądarki. W sensie technicznym, nawet plik oglądany w streamingu przez pewien czas i tak znajduje się na naszym twardym dysku. Powodem surowszego traktowania ściągania może być obawa przed dalszym udostępnianiem go poza granicami dozwolonego użytku osobistego. Jednak umieszczenie linku do strony internetowej z filmem np. na tablicy serwisu społecznościowego również będzie wyjściem poza dozwolony użytek osobisty.

Wszytko o najnowszych gadżetach. Poznaj nasz serwis TechTrendy.pl!

Czy można samodzielnie nagrać płytę z muzyką i wręczyć ją w prezencie urodzinowym?

Zakres dozwolonego użytku osobistego pozwala na korzystanie z utworu nie tylko przez osobę, która plik pobrała, ale również przez krąg osób pozostający z nią w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego. Rodzinne oglądanie filmu ściągniętego z Internetu czy podarowanie bliskiej osobie płyty z wybranymi przez siebie utworami spełnia wymóg korzystania z utworu w ramach dozwolonego użytku osobistego. Nawet jeśli pobrany film czy muzyka znalazły się w sieci nielegalnie, pobierający może powołać się na dozwolony użytek osobisty, o ile za zgodą twórcy można było je również kupić w sklepie na płycie CD czy DVD.

Dyskusja na temat praw autorskich w sieci trwa, a zdania na temat wielu związanych z nimi kwestii są podzielone.

Źródło: student.lex.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (185)