SanDisk i Toshiba stworzą razem dysk flashowy przyszłości

Toshiba buduje supernowoczesną fabrykę w Chinach, do spółki z Toshibą. Jednak znacznie bardziej inteesujące jest to, co zamierzają w niej produkować.

Obraz
Źródło zdjęć: © materiały prasowe

Toshiba poinformowała już oficjalnie o planach demontażu japońskiej fabryki o nazwie Fab 2, który rozpocznie się właśnie w maju. Zastąpi ją najnowocześniejsza fabryka w tym rejonie, budowana wspólnie z firmą SanDisk.

Japończycy chwalą się, że będzie ona całkowicie odporna na wstrząsy powodowane trzęsieniem ziemi, a równocześnie niezwykle energooszczędna, między innymi dzięki zastosowaniu oświetlenia typu LED. Emitować ma też znacznie mniej dwutlenku węgla do atmosfery. Oblicza się, że inwestycja warta jest 4,84 miliarda dolarów, a produkcja ma rozpocząć się w 2016 roku.

Nas najbardziej interesuje jednak oczywiście to, co będzie w tej fabryce produkowane. Chodzi o pamięci flash NAND nowego typu, określane w opozycji do zwykłych pamięci (2D NAND) jako układy 3D NAND. Wcześniej o tej technologii informował już Samsung, choć pod inną nazwą V-NAND (od Vertical NAND). Chodzi jednak o to samo ułożenie kości pamięci w postaci trójwymiarowej struktury, w której ładunki elektryczne "chwytane są" nie przez tzw. pływające bramki, lecz warstwę izolatora z azotku krzemu. Takich warstw może być w jednym układzie kilkadziesiąt, dzięki czemu oparte na nich nośniki danych mogą być szybsze, pojemniejsze i bardziej wytrzymałe.

Nie wiemy jeszcze, jak będą przedstawiać się parametry techniczne przyszłych dysków SanDiska i Toshiby, ale już w tym momencie możemy opierać się na tym, co deklaruje Samsung. W jego przypadku dyski V-NAND mają być dwa razy wydajniejsze i dwa razy oszczędniejsze nawet od nowoczesnych pamięci 2D NAND produkowanych w procesie 10-nanometrowym.

Wygląda na to, że w 2016 roku możemy się spodziewać niezłej rewolucji na rynku dysków SSD. Choć z drugiej strony warto zauważyć, że Samsung rozpoczął już produkcję dysków V-NAND. Obecnie pracuje nad zminiaturyzowaniem powstających w tym procesie układów, w celu zwiększenia ich pojemności.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Gra o Tron pisana jest pod... DOS-em

Wybrane dla Ciebie
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu