Samsung o krok od wprowadzenia wyginanych telefonów. Pokazał nowe wyświelacze
Podczas targów SID Display Week 2016 w San Francisco Samsung zaprezentował prototypy elastycznych ekranów, które po złożeniu nie tracą swoich właściwości.
Wiemy, że koreański producent od dłuższego czasu pracuje nad technologią elastycznych wyświetlaczy. Wygląda jednak na to, że niewiele dzieli nas od ujrzenia smartfona, którego będziemy mogli wygiąć i włożyć do kieszeni. Podczas SID Display Week 201. Samsung pokazał zaawansowane prototypy 5,7-calowych ekranów o rozdzielczości QHD. Mogły być one zwijane i lekko skręcane, a na życzenie wracały do pierwotnego kształtu bez widocznych zagięć czy rys. Do tego jakość obrazu pozostawała na tym samym, niezmienionym poziomie. Prototypy pokrywają się z ubiegłorocznymi wnioskami patentowymi producenta.
Pokazano także nieco inny prototyp (fot. powyżej). W tym przypadku ekran o grubości 0,3 mm był zawijany na rolkę o średnicy 1. mm. Demonstrowano w ten sposób, że nowy rodzaj ekranów nie jest jedynie laboratoryjnym projektem, ale produktem, który wytrzymuje wielokrotne odkształcanie. To bardzo dobrze wróży na przyszłość i pozwala sądzić, że jesteśmy coraz bliżej prawdziwie elastycznych telefonów.
Niestety nie wiadomo, kiedy zobaczymy zaprezentowane panele w urządzeniach końcowych. Według nieoficjalnych informacji Samsung planuje jednak wypuścić smartfona z elastycznym ekranem (o nazwie Galaxy X) już w przyszłym roku.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Windows umiera na smartfonach